Już za dwa tygodnie w Małopolsce rozpocznie się kwalifikacja wojskowa. W województwie małopolskim obowiązek stawienia się przed komisją obejmie ponad 22 tys. osób. - Osoby, które tego nie zrobią bez uzasadnienia przyczyny, mogą zostać przymusowo doprowadzone przez policję; grozi im za to również kara grzywny lub ograniczenia wolności – informuje Jan Brodowski, rzecznik prasowy wojewody małopolskiego. W Krakowie zostaną powołane dwie komisje lekarskie.
W tym roku kwalifikacja dotyczy mężczyzn urodzonych w 1997 roku. Oprócz nich, przed komisją stawić się muszą również urodzeni w latach 1992 – 1996 (nie mają określonej zdolności do czynnej służby wojskowej) oraz 1995 – 1996 (uznane za czasowo niezdolne do służby i upływa termin tej niezdolności).
Wezwanie dotyczy również kobiet
Kwalifikacja wojskowa nie ominie również kobiet urodzonych w latach 1992-1997. Dotyczy absolwentek lub studentek kierunków medycznych, weterynaryjnych lub psychologicznych.
- Stawić się przed komisją powinny także osoby, które zgłosiły się na ochotnika do pełnienia służby wojskowej, ale nie mają określonej zdolności do czynnej służby wojskowej – informuje Jan Brodowski.
Wezwania przesyłane imiennie
Wezwanie do stawienia przed komisją jest przesyłane imiennie, a w każdej gminie i każdym powiecie znajdą się obwieszczenia o obowiązkowej kwalifikacji. Brak odbioru wezwania nie zwalnia z obowiązku stawienia się przed komisją.
W Krakowie 2 komisje
- Stawienie się przed komisją jest obowiązkowe. Osoby, które tego nie zrobią bez uzasadnienia przyczyny, mogą zostać przymusowo doprowadzone przez policję. Grozi im za to również kara grzywny lub ograniczenia wolności – dodaje Brodowski.
Wojewoda małopolski Jóżef Pilch powołał w całej Małopolsce 23 komisje lekarskie, w tym dwie w Krakowie oraz Wojewódzką Komisje Lekarską. Kwalifikacja ma potrwać do 29 kwietnia 2016 roku.
