W tym roku policja oraz straż miejska nie dopuściły do organizacji nielegalnej imprezy na terenie Zakrzówka. Funkcjonariusze policji wystawili 62 mandaty karne na łączną kwotę dziewięciu tysięcy złotych. Jedna osoba będzie miała sprawę w sądzie.
W zeszłym roku w imprezie uczestniczyło 22 tysiące osób. Służby państwowe oraz miejskie, odpowiedzialne za utrzymanie bezpieczeństwa i porządku publicznego, nie potrafiły opanować takiej masy ludzi. – W zeszłym roku to był dramat – komentuje nadkomisarz Katarzyna Cisło z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
W tym roku policja postanowiła zabezpieczyć teren i nie dopuścić do organizacji wielkiego ogniska na Zakrzówku. – Zaczęliśmy zabezpieczać okolicę koło godziny 16 w sobotę. Pojawiały się już wtedy grupki kilkuosobowe – tłumaczy policjantka. Funkcjonariusze szacują, że wczoraj zjawiło się tylko 300 osób.
– Te grupki ludzi nie były ze sobą powiązane w żaden sposób. Krakowianie przychodzili zobaczyć, co się dzieje. Nikt nie rozpalił nawet ogniska – informuje nas Katarzyna Cisło. Policja ukarała mandatami karnymi 62 osoby na łączną kwotę ponad dziewięciu tysięcy złotych. – Jedna osoba nie przyjęła mandatu i sprawa zakończy się w sądzie – dodaje przedstawicielka Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Oprócz tego, wylegitymowanych zostało 217 osób.