News LoveKraków.pl

Park Kolejowy. Miasto zmienia projekt, mieszkańcy dopytują [ZDJĘCIA]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W nowym parku powstającym pod estakadami kolejowymi widać efekty prac z ostatnich miesięcy, ale na otwarcie trzeba będzie poczekać jeszcze długo. Równocześnie ZZM zrezygnował z części elementów przewidzianych w projekcie – nie powstanie m.in. ścieżka, która w założeniu miała służyć rowerzystom.

Park powstaje wzdłuż ul. Blich, pomiędzy ulicami Kopernika i Grzegórzecką. Inwestycja mocno przeciąga się w czasie, czego powodem był brak środków na kolejne etapy prac. W drugiej połowie roku, po dodatkowym zastrzyku pieniędzy, mieszkańcy mogli już obserwować powstające elementy docelowego zagospodarowania, w tym główną ścieżkę prowadzącą przez park, połączenie pomiędzy ulicami Zyblikiewicza i Sołtyka czy plac zabaw.

Na razie teren jest ogrodzony i tak jeszcze pozostanie. Inwestycja na tym fragmencie ma się zakończyć w przyszłym roku. W projekcie budżetu zapisanych zostało 11 mln zł, co w założeniu ma pozwolić na dokończenie prac pomiędzy ul. Kopernika i Grzegórzecką, ale też na rozpoczęcie robót po przeciwnej stronie Wisły, od przystanku kolejowego Kraków Zabłocie do ul. Powstańców Wielkopolskich. Na samo dokończenie prac przy I etapie potrzeba ok. 6 mln zł.

Zmiany w projekcie

Tempo i sposób prowadzenia inwestycji już wiele razy budził dyskusje wśród mieszkańców najbliżej położonych ulic. Facebookowy profil Park Kolejowy Kraków informował w ostatnich dniach o zmianach w projekcie, na podstawie odpowiedzi przesłanych mieszkańcowi przez Zarząd Zieleni Miejskiej. Chodzi m.in. o usunięcie ścieżki rowerowej łączącej ul. Grzegórzecką i Kopernika i łącznika rowerowego pomiędzy ulicami Bonerowską i Blich. Ścieżka według pierwotnego projektu miała przebiegać po zachodniej stronie parku, bliżej kościoła św. Mikołaja i ul. Zyblikiewicza, niezależnie od głównej alejki poprowadzonej pomiędzy filarami estakady.

Z oficjalnego pisma można się dowiedzieć m.in., że na decyzję o rezygnacji miała wpływ kolizja z ogrodzeniem na sąsiedniej działce, która nie została przejęta na potrzeby utworzenia parku. Urzędnicy ZZM powołują się też na opinię Zarządu Transportu Publicznego, zgodnie z którą ruch rowerowy powinien być poprowadzony ulicą Blich. – Dodatkowo na wcześniejszym etapie prac nie było możliwe wyburzenie budynków kolidujących ze ścieżką, której przebieg zaplanowany w miejscu nasadzeń nie wyklucza ewentualnej, późniejszej jej realizacji – dodaje w rozmowie z nami Aleksandra Mikolaszek, rzeczniczka prasowa miejskiej jednostki.

– Podsumowując: konsultacje się nie odbyły ale projekt zmieniono. Gdyby nie działalność naszego profilu, o ww. mieszkańcy Krakowa i Grzegórzek dowiedzieliby się na otwarciu parku – komentuje autor facebookowego wpisu.

Przez Blich lepiej

Sami rowerzyści raczej nie narzekają z powodu rezygnacji z budowy osobnej drogi dla rowerów. Była ona zresztą poddawana w wątpliwość jeszcze przed rozpoczęciem inwestycji, a ZZM krytykowano za niedopełnienie obowiązku poddania projektu audytowi rowerowemu. – Poprzedni pomysł był niezgodny ze standardami – komentuje w rozmowie z nami Marcin Dumnicki ze stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów. – Rowerzysta, wyjeżdżając z tej ścieżki, znajdowałby się w dziwnym miejscu na jezdni, gdzie nikt się go nie spodziewa, w przeciwieństwie do skrzyżowania na ul. Blich. Nie byłoby tam zapewnionej odpowiedniej widoczności, a równocześnie spadek terenu ułatwiałby rozwinięcie większych prędkości. To mogłoby generować kolizje z pieszymi – wyjaśnia.

Dumnicki podkreśla, że bardzo istotne jest natomiast połączenie ul. Zyblikiewicza i Sołtyka, które docelowo może się stać ważną trasą łączącą rejon Plant z Wesołą. – Jeśli ZZM wykona to tak, jak w zmienionym projekcie, to będzie dobrze. Główny ruch rowerowy będzie jechał jezdnią, tam gdzie jest zapewniona widoczność i gdzie jest wystarczająco dużo miejsca – ocenia.

Społeczność oczekuje informacji

Podobne argumenty pojawiły się także w dyskusji na Facebooku. – Faktycznie pchanie ścieżki do parku na siłę może nie ma sensu. Nie zmienia to jednak faktu, że sposób wprowadzenia tej zmiany jest nieakceptowalny – odpowiada profil Park Kolejowy Kraków.

– Wokół budowy Parku zebrała się niemała społeczność zainteresowana jej losami. Jeśli zmieniamy rozwiązania projektowe, to należałoby zorganizować krótkie spotkanie (nawet online) i powiedzieć co, dlaczego i po co robimy. Tak wygląda dialog. W miejsce usuniętej ścieżki należałoby wymyślić rozwiązania zamienne podnoszące atrakcyjność parku – zwykle zasianie trawy nie załatwi sprawy – argumentuje autor wpisu. W jego ocenie, sposób działania miasta w tej sprawie stoi w sprzeczności z zapowiedziami wiceprezydenta Stanisława Mazura dotyczącymi dialogu w sprawie parku i konsultacji z mieszkańcami.

ZZM powołuje się natomiast na konsultacje przeprowadzone w 2019 roku w sprawie I i II etapu parku (a więc od Kopernika do Grzegórzeckiej i od Grzegórzeckiej w stronę Wisły). – Projekt koncepcyjny opracowany na podstawie konsultacji społecznych został przestawiony jako załącznik do umowy dzierżawy z PKP. Prezydent Stanisław Mazur zaznaczył, iż w planach jest powrót do dyskusji ze specjalistami w dziedzinie architektury krajobrazu oraz konfrontacji projektu z mieszkańcami. Aktualnie nie znamy jeszcze terminu oraz formy konsultacji z mieszkańcami – odpowiada Aleksandra Mikolaszek i zapowiada, że w przypadku organizacji takiego spotkania, ZZM będzie o nim informował.

Co z przejazdem?

Jednym z wątków budzących dyskusje w sprawie parku jest kwestia zabezpieczenia wspomnianego połączenia ulic Zyblikiewicza i Sołtyka przed blokowaniem przez nieprawidłowo parkujących kierowców. Mieszkańcy – na podstawie dotychczasowych doświadczeń – przekonują, że wejście do parku będzie permanentnie blokowane, jeśli nie pojawią się tam elementy uniemożliwiające parkowanie, ponieważ samo zgłaszanie do straży miejskiej okazuje się w praktyce zupełnie nieskuteczne.

Zarząd Zieleni Miejskiej zapowiada, że projekt nowej organizacji ruchu w tym rejonie zostanie zlecony na początku przyszłego roku.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto Grzegórzki