Temat reaktywacji uzdrowiska w Krzeszowicach wraca co kilkanaście lat. Miasto znane jest z leczniczych wód mineralnych. Burmistrz Krzeszowic Wacław Gregorczyk jest przekonany, że uzyskanie statusu uzdrowiska będzie ogromną szansą na rozwój gminy. – Taki status to nie tylko prestiż. To także szansa na lepsze warunki do życia dla mieszkańców – przekonuje Gregorczyk.

To cytat z dokumentu, który został zatytułowany: „Powrót do źródeł. Założenia reaktywacji Uzdrowiska Krzeszowice”. Przygotowała go firma ProRegio Consulting. Dowiadujemy się z niego, że status uzdrowiska użyteczności publicznej nadano Krzeszowicom w 1922 roku. Był to efekt rozporządzenia, podpisanego przez prezydenta Polski. Status ten Krzeszowice utraciły natomiast 1 stycznia 1967 roku.

„Tradycja uzdrowiskowa, a także unikatowe zasoby surowców leczniczych obligują, by powracający raz po raz temat reaktywacji uzdrowiska potraktować poważnie. Tym bardziej, że wykorzystanie surowców leczniczych w Krzeszowicach ma miejsce nieprzerwanie, gdyż tradycje uzdrowiskowe kontynuuje Ośrodek Rehabilitacji Narządu Ruchu „Krzeszowice”, odnowiony i rozbudowany częściowo w ostatnich latach” – czytamy w dokumencie.

Jego autorzy, Barbara Łączna i Grzegorz Godziek, od początku są entuzjastycznie nastawieni do wizji przekształcenia Krzeszowic w uzdrowisko. Jednak temu entuzjazmowi towarzyszył również sceptycyzm. Mieli wątpliwości, czy pomysł uda się zrealizować w mieście, które planuje rozwijać strefy gospodarcze i w którego okolicy działają kopalnie kruszywa. Po roku od rozpoczęcia prac przekonali się jednak, że odzyskanie statusu uzdrowiska jest najlepszym kierunkiem rozwoju dla Krzeszowic.

„Rozpoczęcie starań o uzyskanie statusu miejscowości uzdrowiskowej to przede wszystkim  działania zmierzające do poprawy jakości powietrza na terenie całej gminy, a to niezaprzeczalna korzyść dla mieszkańców Krzeszowic. Samo uzyskanie statusu uzdrowiska to szansa na rozwój miasta i gminy, na powstanie nowych firm i miejsc pracy, na powiększenie bazy podatkowej krzeszowickiego samorządu, i wreszcie na zbudowanie nowej marki Krzeszowic na rynku usług uzdrowiskowych, ale też usług typu beauty & spa, rekreacyjnych i turystycznych” – czytamy w dokumencie.

O reaktywację uzdrowiska pytamy władze Krzeszowic. Chcieliśmy się dowiedzieć, na jakim etapie jest realizacja projektu. Burmistrz Wacław Gregorczyk przypomniał, że w latach 2021-2022 gmina wykonała dwa otwory w celu udokumentowania występowania wód leczniczych. – W wyniku przeprowadzonych prac uzyskano dostęp do dwóch wód o właściwościach leczniczych. Obydwie wody lecznicze mogą być używane w lecznictwie uzdrowiskowym do kuracji pitnej, kąpielowej i płukania – twierdzi Gregorczyk. – Przewidujemy wykorzystanie wód leczniczych na potrzeby budowanego basenu i planowanej do realizacji pijalni wód leczniczych – dodaje.

Jeśli chodzi o reaktywację uzdrowiska, to jak na razie wykonano operat klimatyczny. – Dopiero opracowywany operat uzdrowiskowy pozwoli na wskazanie możliwości realizacji uzdrowiska – twierdzi Gregorczyk. Gdy operat będzie gotowy, zostanie przedłożony do uchwalenia radnym. Na odtworzenie uzdrowiska potrzebna będzie jeszcze zgoda Ministerstwa Zdrowia.