Pożar samochodu pasażera przed terminalem krakowskiego lotniska postawił na nogi służby Kraków Airport.
Ogień pojawił się w sobotę o czwartej nad ranem i zajął samochód jednego z pasażerów. Prawdopodobną przyczyną zapalenia się pojazdu była awaria akumulatora. Procedury lotniskowe szybko zadziałały – już po kilku minutach na miejscu pojawili się strażacy z Lotniskowej Służby Ratowniczo-Gaśniczej w Balicach.
Ogień został opanowany, nikomu nic się nie stało.