Niedawno pojawiły się informacje dotyczące problemów prawnych krakowskiej streamerki Elżbiety G. Okazuje się, że prokuratura prowadzi postępowanie przeciwko niej.
Na zachowania Elżbiety G. uwagą zwracały osoby, które śledziły jej „karierę” w sieci. Kobieta do końca listopada 2022 roku miała pod swoją opieką 12-letnią córkę. W końcu sąd odebrał Elżbiecie G. dziecko i umieścił w placówce opiekuńczej. Sama G. została zatrzymana przez policję.
Usłyszała zarzuty
Okazuje się, że w jej sprawie postępowanie prowadzi krakowska prokuratura. – Przeciwko Elżbiecie G. prowadzone jest postępowanie w związku z działalnością w sieci, to jest o przestępstwo z art. 252 §2 kk. Postępowanie pozostaje w toku, w sprawie realizowane są czynności procesowe – mówi Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Sprawa jest dość poważna. Jak czytamy chodzi o branie lub przetrzymywanie zakładnika „w celu zmuszenia organu państwowego lub samorządowego, instytucji, organizacji, osoby fizycznej lub prawnej albo grupy osób do określonego zachowania się (…)”. Sam ten czyn jest zagrożony przynajmniej trzema latami pozbawienia wolności.
Mamy jednak do czynienia z drugim paragrafem, który mówi, że „jeżeli czyn określony w §1 łączył się ze szczególnym udręczeniem zakładnika, sprawca podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo karze 25 lat pozbawienia wolności”.
Elżbieta G. na jednym ze swoich nagrań stwierdziła, że takiego zarzutu nie usłyszała.
Aktualizacja 5 stycznia 2023
Okazuje się, że prokuratura pomyliła się podając artykuł zarzutu. Więcej w tekście poniżej:
