Wyobraźnia sprzedawców narkotyków nie zna granic. Tym razem handel marihuaną był prowadzony na prowizorycznym straganie w lesie pomiędzy Tenczynkiem przy lokalnej drodze.
Gdy w pobliżu pojawili się funkcjonariusze policji, „sprzedawcy” z „zieleniaka” uciekli w stronę pobliskiego lasu. – Policjanci podjęli pościg za uciekającymi i już chwilę później zatrzymali czterech młodych mężczyzn. Przy jednym z nich odnaleziono kilkadziesiąt gramów marihuany – mówi Katarzyna Padło z małopolskiej policji.
Trzem z zatrzymanych postawione zostały zarzuty posiadania środków odurzających, ich udzielania oraz przygotowania do sprzedaży. Prokurator wobec dwóch podejrzanych zastosował dozór policyjny i poręczenie majątkowe. Podejrzanymi są mieszkańcy okolicznych miejscowości w wieku 19 do 26 lat.