Może nie taki zwykły, bo piątkowa noc była wyjątkowa za sprawą wydarzenia pod nazwą „Noc Muzeów”, ale nie tylko. Cieplejsza pogoda zachęca ludzi (i nie tylko) do spacerów (i nie tylko). Strażnicy miejscy w tę jedną noc nałożyli 166 mandatów na 18,6 tys. złotych.
– Podejmowane interwencje dotyczyły najbardziej uciążliwych dla mieszkańców czynów zabronionych: spożywania alkoholu w miejscach objętych zakazem, zaśmiecania i zanieczyszczania miejsc publicznych, zakłócania porządku i odpoczynku nocnego, wybryków chuligańskich i nieobyczajnych oraz przypadków naruszania przepisów uchwały o parku kulturowym – informuje biuro prasowe straży miejskiej.
Głośne krzyki, ranny wąż
Mundurowi podzielili się też najciekawszymi interwencjami. Na Plantach na wysokości ul. Siennej para uprawiała seks pod chmurką. Za wywołanie zgorszenia obie osoby zostały ukarane mandatami karnymi po 100 złotych każdy.
W okolicach ul. Zwycięstwa i Kosynierów strażnicy znaleźli rannego węża królewskiego pod zaparkowanym autem. – Patrol zabezpieczył teren i skontaktował się ze specjalistą, który zaopiekował się zwierzęciem – poinformowały służby.
Oprócz tego strażnicy nałożyli kilka mandatów 500-złotowych na osoby, którzy mimo później pory postanowiły zachowywać się zbyt głośno. Niektórzy próbowali uciekać, ale ostatecznie zostali ujęci. Podobnie zresztą jak nastolatek, który zamiast stanąć twarzą w twarz z konsekwencjami spożywania alkoholu w miejscu publicznym, próbował uciekać. Bezskutecznie, dlatego też trafił w ręce policji.
Do tego kierowca samochodu, który zajął miejsce przeznaczone dla osób niepełnosprawnych, będzie mógł odebrać pojazd z miejskiego parkingu i zapłacić 800 zł mandatu.
