Zakończył się remont kościoła św. Franciszka z Asyżu. Konserwacja prezbiterium, transeptu z polichromiami Stanisława Wyspiańskiego i części nawy głównej wyniosła ok. 3,5 mln zł.
W bazylice franciszkanów można już zobaczyć efekty trwającej trzy lata kompleksowej konserwacji wnętrza. Dawny blask odzyskało około 60 procent świątyni.
– Celem remontu było oczyszczenie i zabezpieczenie polichromii Wyspiańskiego na ścianach i sklepieniach, renowacja znajdujących się w prezbiterium obrazów oraz konserwacja i naprawa wszystkich detali związanych z drewnianym wyposażeniem świątyni tzn. stallami, konfesjonałami i ambonami – mówi o. Łukasz Brachaczek, nadzorujący prace pełnomocnik klasztoru.
W ramach trzyletniego projektu renowacji bazyliki odnowiony został także ołtarz główny autorstwa Edwarda i Zygmunta Stehlików z 1861 roku, ołtarze boczne i kamienne epitafia.
Cenne dzieło Wyspiańskiego
– Prace dotyczyły XIII-wiecznej części krzyżowej kościoła z prezbiterium wydłużonym w XV wieku. To część bogata we wspaniałe dzieła. Całe wnętrze pomalowane jest według projektu Stanisława Wyspiańskiego, a niektóre fragmenty jego ręką – podkreśla Rafał Kalinowski, historyk sztuki.
Nad polichromią kościoła franciszkańskiego Wyspiański pracował od maja do listopada 1895 roku. W przedniej części prezbiterium, między oknami, przedstawił malowidła figuratywne: „Matkę Bożą z Dzieciątkiem” w krakowskim stroju ludowym, „Miłosierdzie”, „Upadek zbuntowanych aniołów” i „Św. Michała Archanioła”. Z kolei w tylnej części prezbiterium ukazał galerię szesnastu polskich orłów piastowskich. Jego autorstwa jest także szafirowe sklepienie pokryte setkami złotych gwiazd.
– Przeprowadziliśmy konserwację całej polichromii, która była bardzo zniszczona. Miejscami się pudrowała i sypała. W niektórych fragmentach było widać mnóstwo powierzchownych pęknięć. Całe sklepienia były pokryte siateczką spękań. Miejscami malowidła się łuszczyły. Ponadto dużym problemem było zagrzybienie. Mimo to udało się wykonać całą konserwację – tłumaczy Dorota Biedrońska–Krówka, konserwator zabytków.
Trwająca trzy lata renowacja wnętrza świątyni wyniosła ok. 3,5 mln zł. Pokrycie kosztów remontu było możliwe dzięki Społecznemu Komitetowi Odnowy Zabytków Krakowa, gminie Kraków, Urzędowi Marszałkowskiemu oraz prywatnym darczyńcom.
To jednak nie koniec prac. W kolejnych latach prowadzona będzie konserwacja nawy głównej wraz z historycznym wyposażeniem. W lipcu SKOZK zatwierdził dziewięć kluczowych projektów, które otrzymają zapewnienie czteroletniego finansowania z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa. Wśród nich znalazła się bazylika oo. Franciszkanów.
Na prace, planowane w latach 2022–2025, SKOZK przeznaczy dofinansowanie w wysokości ok. 5 mln zł. Łączna wartość projektu to ponad 6,6 mln zł.