Sąd nad kostką brukową

fot. pixabay.com

Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że sąd pierwszej instancji niedostatecznie ocenił sprawę i uchylił wyrok, nakazując ponowne rozpoznanie kwestii utwardzenia terenu przed jednym ze sklepów przy ul. Sielskiej.

Przy pętli autobusowej w Borku Fałęckim powstał sklep należący do niemieckiej sieci handlowej. Na początku 2017 roku Małopolski Inspektor Nadzoru Budowalnego utrzymał decyzję PINB-u w sprawie doprowadzenia części działki do stanu przed budową.

Chodziło o to, że inwestor – zdaniem urzędu – nielegalnie utwardził ok. 500 mkw. kostką brukową. Przy okazji zostały usunięte miejsca na składowanie śniegu. Zdaniem urzędników prace zostały wykonane niezgodnie z prawem budowlanym (nie zgłoszono robót budowlanych) i z zapisami miejscowego planu zagospodarowania dla tego terenu – chodzi o punkt dotyczący min. 50% terenu czynnego biologicznie.

Sprawa trafiła do WSA, który jednocześnie nie przyznał racji urzędnikom, ale też uznał, że utwardzenie terenu było samowolą budowlaną, „gdyż wykonane przez inwestora roboty budowlane polegające na utwardzeniu części terenu działki (…), doprowadziły do zmiany sposobu jej użytkowania w sposób odmienny niż wynika to z decyzji o pozwoleniu na budowę i pozwolenia na użytkowanie”.

Podsumowując, zdaniem WSA inspektorzy budowlani powinni raz jeszcze zająć się sprawą, ale w innym trybie. Nie na podstawie artykuły 51 ust 1 pkt 1 ustawy Prawo budowlane, tylko na podstawie art. 71 ust. 1 pkt 2 tegoż aktu prawnego.

Taki wyrok nie spodobał się właścicielowi sklepu, który złożył skargę kasacyjną. Co ciekawe, Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że skarżący ma częściowo rację.

Przepisy

NSA orzekł, że WSA błędnie zinterpretował prawo. Jak tłumaczy sąd, poprzez zmianę sposobu użytkowania obiektu budowalnego lub jego części rozumie się „podjęcie bądź zaniechanie (…) działalności zmieniającej warunki: bezpieczeństwa pożarowego, powodziowego, pracy, zdrowotne, higieniczno-sanitarne, ochrony środowiska bądź wielkość lub układ obciążeń”. I tylko taka zmiana wymaga zgłoszenia.

NSA w uzasadnieniu postanowienia wskazuje, iż „utwardzenie terenu wokół budynku nie mieści się w definicji obiektu budowlanego; nie jest również obiektem liniowym, (…) ani tymczasowym obiektem budowlanym (…). Tym samym roboty budowlane polegające na dodatkowym utwardzeniu terenu nie mogą być uznane za zmianę sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części w rozumieniu art. 71 ust. 1 pkt 2” ustawy prawo budowlane.

Sąd drugiej instancji zauważył również, że rację ma spółka, która zaskarżyła decyzję WSA o tym, iż MINB powinien przeprowadzić postępowanie w trybie innego artykułu prawa budowlanego – tego, który podpowiedział WSA. Zdaniem NSA stawiało to skarżącego w gorszej sytuacji prawnej. Pojawiłą się sugestia, że tryb prowadzenie sprawy przez MINB i PINB był więc odpowiedni.

Ostatecznie Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że WSA naruszył przepisy prawa materialnego oraz przepisy postępowania, co spowodowało nierozpoznanie istoty sprawy. Dlatego NSA uchylił wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia. A kostka leży.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Łagiewniki-Borek Fałęcki
News will be here