Sąd: Nie wyobrażam sobie, aby w tym miejscu powstał hotel

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

To kolejny krok do przejęcia przez miasto Domu im. J. Piłsudskiego. W środę sąd wydał postanowienie, w którym oddalił wniosek Związku Legionistów Polskich o ustanowienie go właścicielem obiektu poprzez zasiedzenie. Sędzia przypomniała wszystkim stronom postępowania, jakim symbolem jest ten budynek.

Aby móc zostać posiadaczem budynku poprzez zasiedzenie musi minąć 20 lat, jeśli utrzymywało się nieruchomość w dobrej wierze lub 30 jeśli w złej. Zdaniem sądu żaden z tych terminów nie został osiągnięty.

Sąd ustalił, że ZLP mogło być posiadaczem jakichkolwiek rzeczy dopiero po rejestracji, czyli w sierpniu 1990 roku, a nie jak chciał wnioskodawca, na przełomie lat 80. i 90. We wcześniejszym okresie, czyli przed 1990 rokiem, związek jedynie zajmował część pomieszczeń, które zostały mu udostępnione przez przedsiębiorstwo Agrochem. Dodatkowo bieg zasiedzenie został przerwany w 2009 roku z inicjatywy miasta, które chciało ugody ze związkiem.

Sędzia podkreślił również, że takie miejsca jak Dom. Im. J. Piłsudskiego powinny być przedmiotem troski i zainteresowania wszystkich stron. – Nie wyobrażam sobie, aby budynek był przeznaczony na jakiekolwiek inne cele jak na przykład hotel. Wszystkie strony powinny współdziałać, aby wydarzenia z 1918 roku pozostały w pamięci wszystkich – podsumowała sędzia.