Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej podpisało umowę na wykonanie lotniczych zdjęć termowizyjnych sieci ciepłowniczej. Usługa ma zostać zrealizowana do końca lutego 2025 roku. W jakim celu? Miejska spółka chce w ten sposób uzyskać mapę termiczną, która pokaże, gdzie dochodzi do strat ciepła. „W wyniku analizy zebranych informacji zostaną wskazane miejsca potencjalnych awarii sieci i odcinki rur o pogorszonej izolacji” – mówią w MPEC.
Zdjęcia mogą zostać wykonane w „ściśle określonych warunkach atmosferycznych”. Dlatego, jak tłumaczy spółka, nie da się na razie określić terminu, kiedy odbędzie się lot. „MPEC prosi mieszkańców o wyrozumiałość i nie panikowanie. Już po raz trzeci spółka zleciła taką usługę. Jednak, po upływie prawie trzech lat rurociągi się zestarzały, przybyło także wiele kilometrów nowej sieci. Analiza danych dostarcza wielu cennych informacji, niemożliwych do pozyskania w inny sposób. Stąd decyzja, aby w tym roku powtórzyć pomiary” – przekonują w Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej.
I dodają: „Samolot w czasie lotu na wysokości około 600 m robi zdjęcia kolejnym pasom miasta. Po przetworzeniu zdjęć uzyskuje się termiczny obraz, którego skala dostosowana jest do potrzeb MPEC. Liczba przelotów, niezbędnych dla uzyskania kompletu danych, zależy od warunków pogodowych”.
Samolot wzleci nad Kraków, by zrobić zdjęcia, na podstawie których powstanie mapa termiczna. – Dzięki temu zostaną wskazane miejsca potencjalnych awarii sieci ciepłowniczej – wyjaśniają krakowscy urzędnicy.