Ścieżka wzdłuż ulicy Conrada na razie nie powstanie

Ulica Conrada fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Miasto unieważniło przetarg na budowę ścieżki rowerowej wzdłuż ulic Conrada i Opolskiej. Powód? Dokładnie w tym miejscu ma przebiegać nowa linia tramwajowa do Bronowic Wielkich w proponowanej przez miasto wersji.

Ścieżka wzdłuż ulicy Conrada miała powstać do października 2018 roku. Koszt budowy tego 770-metrowego odcinka miał wynieść nieco ponad 4,8 mln, głównie z powodu dwóch kładek, które miały tam powstać – nad węzłem drogowym i nad torami kolejowymi. Ścieżka miała połączyć ulice Weissa i Sosnowiecką.

Na razie trasa dla rowerzystów jednak nie powstanie. Przetarg został unieważniony, ponieważ ZIKiT – już po zakończeniu postępowania i wyborze najlepszej oferty – zauważył, że w tym samym miejscu Wydział Gospodarki Komunalnej urzędu miasta chce zbudować linię tramwajową do Bronowic Wielkich.

W uzasadnieniu unieważnienia czytamy, że zaszła okoliczność, której nie można było przewidzieć – choć konsultacje w sprawie czterech możliwych tras tramwaju odbywały się już w listopadzie, a przetarg na budowę ścieżki ogłoszono w grudniu. – W trakcie spotkań ustalono, że przebieg linii tramwajowej (której budowę przewidziano na lata 2020-2021), pokrywa się z przebiegiem planowanej budowy ścieżki rowerowej, będącej przedmiotem niniejszego postępowania – przekonuje ZIKiT.

– Unieważnienie przetargu było teraz jedynym możliwym rozwiązaniem. Gdyby ścieżka powstała, to po pierwsze trzeba by ją było potem rozebrać, a po drugie mogłoby się to stać dopiero po pięciu latach od budowy, bo ta inwestycja ma finansowanie unijne – mówi Jakub Kosek, przewodniczący Rady Dzielnicy IV Prądnik Biały.

Tramwaj wzdłuż Conrada

O dyskusjach wokół przebiegu linii tramwajowej informowaliśmy wczoraj. Wczoraj też odbyło się spotkanie z mieszkańcami na ten temat, podczas którego urzędnicy zaprezentowali preferowaną przez nich wersję przebiegu trasy. Chcą, żeby tramwaj kursował wzdłuż ulicy Conrada prawie do samego ronda Ofiar Katynia (skręcać miałby między restauracją McDonald’s a Makro), a stamtąd na północ wzdłuż ulicy Jasnogórskiej. Względem wcześniejszej propozycji wprowadzone zostały zmiany: zaplanowano dodatkowy przystanek w rejonie wiaduktu nad torami, a pętlę przesunięto spod Galerii Bronowice w stronę OBI, żeby skrócić odległość od osiedla. Powstanie też przejście podziemne pod ulicą Conrada, równolegle do torów kolejowych.

Dzielnica na razie nie podjęła decyzji, czy poprze propozycję urzędników, bo sprawa budzi sporo kontrowersji, a w konsultacjach społecznych zdecydowanie wygrał inny wariant, zakładający poprowadzenie trasy przez ulicę Sosnowiecką. – Być może propozycja urzędu jest lepsza, ale musimy poznać dokładnie zasięg przystanków i drogi dojścia. Potrzebujemy jeszcze kilku dni, żeby zebrać opinie mieszkańców i wtedy podejmiemy decyzję – mówi przewodniczący Kosek.

Ścieżka odsunięta w czasie

Z punktu widzenia rowerzystów plany budowy tramwaju oznaczają w praktyce odsunięcie budowy ścieżki rowerowej w dalszą przyszłość. Powstanie ona dopiero razem z torowiskiem – a w tym przypadku termin realizacji jest jeszcze bardzo niepewny.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Prądnik Biały