SCT. Poseł Miszalski dziękował, prezydent Miszalski z dystansem?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Kilka dni temu prezydent Krakowa na swoim profilu „przypomniał” krakowianom, kto zadecydował o tym, że miasta powyżej 100 tys. mieszkańców muszą wprowadzić Strefy Czystego Transportu. Cztery lata temu dziękował tym samym osobom za zmiany w prawie.

Ponad 300 komentarzy znalazło się pod wpisem Aleksandra Miszalskiego, rozpoczynającym się pytaniem: „Kraków powinien wprowadzić strefę czystego transportu?”. Dalej prezydent pisze, że na takie pytanie jest już za późno.

–  Premier Mateusz Morawiecki zobowiązał polskie miasta powyżej 100 tys. mieszkańców wnioskując o KPO do wprowadzenia SCT. Na Kraków takie zobowiązanie nałożyli dodatkowo radni Sejmiku Małopolski poprzedniej kadencji – stwierdził.

W dalszej części zwraca uwagę na to, jak strefa powinna wyglądać i przypomina o trwających do 10 stycznia konsultacjach społecznych. –  Wykonajmy kolejny krok ku czystemu powietrzu i wspólnie ustalmy jaką strefę czystego transportu będzie mieć Kraków – zaapelował.

Post na oficjalnej stronie prezydenta Krakowa
Post na oficjalnej stronie prezydenta Krakowa

Wśród komentarzy za lub przeciw, pojawiły się te, które zinterpretowały ten wpis, jako zasłanianie się władz miasta decyzjami byłego rządu i później – sejmiku wojewódzkiego. Jednocześnie poseł Aleksander Miszalski nie miał oporów, aby podczas pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy m.in. o elektromibilności wyrazić publicznie wdzięczność za takie zmiany w prawie.

– Jak wiadomo, dotychczasowa ustawa nie była dobra. Była nieelastyczna, nie dawała miastom, gminom możliwości takiego elastycznego zarządzania strefami. Zresztą w Krakowie myśmy taką próbę podjęli i niestety strefa została zlikwidowana. Z tego, co wiem, to z 37 miast żadne nie stworzyło tego typu strefy oprócz Krakowa. A więc dobrze, że te przepisy się zmieniają – stwierdził polityk.

– Chciałbym tutaj pochwalić i podziękować za nie w zakresie stref czystego transportu – powiedział w sejmie 13 października 2021 roku Aleksander Miszalski.

„Złożoność procesu”

Czy to oznacza, że prezydent mierząc się z krytyką przeciwników wprowadzenia strefy zmienił zdanie bądź chce scedować odpowiedzialność na innych?

Michał Drewnicki, wiceprzewodniczący rady miasta również odniósł wrażenie dystansowania się od tego pomysłu, pomimo wcześniejszych pochwał i zachęcania do wprowadzenia tego typu przepisów.

– Prezydent i jego urzędnicy przygotowali projekt strefy, który miałby wejść za pół roku w życie z bardziej restrykcyjnymi zapisami niż wcześniejsza wersja – mówi Drewnicki (PiS). Samorządowiec przypomina, że do STC nie będą mogły wjeżdżać diesle starsze niż te wyprodukowane w 2014 roku (krakowianie mają swego rodzaju pięcioletnie vacatio legis w tej sprawie).

– Uważam, że być może zorientowali się, co zaproponowali i że taki kształt uchwały może spowodować, że ludzie albo będą łamać prawo, albo nie będą mogli dojechać do Krakowa do pracy – stwierdza.

– Chciałabym podkreślić, że prezydent Krakowa, zarówno w trakcie ostatniej kampanii wyborczej, jak i obecnie, konsekwentnie opowiadał się za wprowadzeniem narzędzi takich jak SCT – zapewnia Joanna Krzemińska, rzeczniczka prasowa Aleksandra Miszalskiego.

Natomiast sam wpis – zdaniem magistratu – miał na celu zwrócenie uwagi na złożoność procesu wprowadzenia SCT.  – W tym znaczenie ram prawnych tworzonych na poziomie krajowym i regionalnym. Nie oznacza to dystansowania się od idei SCT, lecz raczej podkreślenie konieczności współpracy między różnymi szczeblami władzy i różnymi opcjami politycznymi, aby narzędzie to mogło funkcjonować skutecznie – tłumaczy Krzemińska.

Jednocześnie pojawiło się zapewnienie, że stanowisko prezydenta pozostaje jasne. – SCT jest istotnym elementem polityki miejskiej, a jej wdrożenie wymaga przemyślanego podejścia i dialogu społecznego. Zachęcamy do udziału w konsultacjach i śledzenia komunikatów miasta na ten temat – dodaje rzeczniczka prezydenta.

Obecnie w Krakowie trwają konsultacje społeczne dotyczące projektu SCT, które zakończą się 10 stycznia.