News LoveKraków.pl

Skrót wyborczy. Kolejny kandydat na prezydenta Krakowa? [4 marca]

Jerzy Muzyk fot. Krzysztof Kalinowski

Przedstawiamy skrót najważniejszych wydarzeń poniedziałku.

ŁUKASZ GIBAŁA, kandydat Krakowa dla Mieszkańców zorganizował dziś konferencję prasową przed sklepem spożywczym Witaminka przy ul. Szpitalnej: „Miasto powinno takie miejsca wspierać, bo są coraz gwałtowniej wypychane przez zagraniczny kapitał i sieciówki, ale też przez wynajem krótkoterminowy. A stanowią one ważny element identyfikacji. Mieszkańcy przywiązują się do takich miejsc, mieszkańcy je lubią, mają z nim pewne wspomnienia, to element dziedzictwa osiedlowego czy dzielnicowego”.

ŁUKASZ GIBAŁA: „Ponad cztery miesiące temu złożyliśmy uchwałę razem z radnymi Maśloną i Pietrasem, aby takie miejsca jak „Witaminka” miały obniżony czynsz. Mówimy o miejscach, które są prowadzone przez polskich, drobnych przedsiębiorców, które działają od dawna. Niestety tak uchwała nie weszła. Deklaruję jako kandydat na prezydenta Krakowa, że jeśli wygram wybory to: rozszerzymy listę branż chronionych oraz będziemy promować takie miejsca”.

ŁUKASZ MAŚLONA z Krakowa dla Mieszkańców: „Sklep „Witaminka” działa tu już od 95 lat. Jest to sklep wielopokoleniowy, ale niestety grozi mu zamknięcie wskutek polityki magistratu wobec przedsiębiorców, którzy jeszcze opierają się tej gentryfikacji, której szczególnie dotkliwie doświadczają mieszkańcy centrum. Ci, którzy jeszcze tu zostali, bo zostało ich już bardzo mało”.

ŁUKASZ KMITA, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Krakowa w programie Bliżej polityki” TVP3 Kraków: „Wyborcy zdecydują o pewnym kontrakcie, który będzie podejmowany między nami a mieszkańcami. (…) Przypomnę, nie startowałem z krakowskiego okręgu. Będąc wojewodą miałem możliwość wyboru sobie okręgu. Partia zdecydowała, że akurat w tamtym miejscu zrobię najlepszy wynik. Optymalizowaliśmy wynik wyborczy pod kątem jak największej liczby mandatów i to się udało”.

ŁUKASZ KMITA o zarzutach prokuratorskich dla Jacka Majchrowskiego: „Prokuratura może stawiać zarzuty, ale mamy w Polsce domniemanie niewinności. Oczekuję, aż sąd zmierzy, zważy i wyda wyrok. Dla mnie dość nieprzypadkowe jest stawianie takiej tezy i stawianie pewnych zarzutów prezydentowi. Uważam, że być może jest to próbą pewnego nacisku na prezydenta Majchrowskiego, aby się jednak złamał się i poparł kandydata, który dzisiaj reprezentuje większość rządową. Jestem przekonany, że prezydent tego nie zrobi, bo zależy mu na Krakowie”.

RAFAŁ KOMAREWICZ, kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta Krakowa poinformował, że zdecydował się przekazać swoje poselskie wynagrodzenie (10 tys. zł netto) na rzecz Fundacji Pełna Życia. Argumentował, że taką decyzję podjął, jak w ostatnim czasie toczyła się dyskusja dotycząca kwestii, czy kandydaci pełniący funkcje publiczne i ubiegający się o stanowiska w wyborach samorządowych powinni wziąć urlop bezpłatny na czas trwania kampanii wyborczej.

RAFAŁ KOMAREWICZ: „Analizowałem tę sytuację. Z prawnego punktu widzenia nie ma obowiązku brania urlopu na czas kampanii samorządowej. Ale ja w tej sytuacji widzę pewne etyczne wątpliwości i nie czuje się z tym dobrze”.

RAFAŁ KOMAREWICZ: „Wypełnianie zobowiązań posła nie zwalnia mnie z moralnego obowiązku, by w tej niełatwej sytuacji zachować się przyzwoicie. Dlatego uznałem za właściwe, by zrezygnować ze swojego uposażenia poselskiego za ten okres. Jestem pewien, że jest to coś, co powinienem zrobić w tej skomplikowanej sytuacji. Sumę przekażę Fundacji Pełna Życia”.

STANISŁAW MAZUR w Polsat News: „W Krakowie mamy bardzo specyficzną sytuację, bo po 21 latach będzie zmiana i nowy prezydent. Kraków i krakowianie tego potrzebują. Jako kandydat do tego wyjątkowo zaszczytnego urzędu chciałby, żeby miasto było zarządzane. Chciałbym w istocie oddać władzę obywatelom. W ostatnich latach miałem wrażenie, że to była trochę iluzja i udawanie, że tak naprawdę na poważnie traktujemy sektor organizacji pozarządowych. Kraków powinien rywalizować nie tylko z miastami ościennymi w Polsce, ale z najlepszymi w Europie”.

STANISŁAW MAZUR: „Kraków od 21 lat miał niepartyjnego prezydenta. To miasto jest absolutnie obywatelskie. Budujemy oddolny, obywatelski ruch. To są setki osób, którzy czynią to jako obywatele tego miasta. To, co wydaje mi się, że jest naszą przewagą to obywatelskość. Dobrze definiujemy problemy tego miasta. Kluczowe są kwestie starzenia, spadek liczby studentów, uzależnienie miasta od jednego sektora wielkich korporacji. Pytanie, co zdarzy się jeżeli te korporacje pewnego dnia postanowią zmienić lokalizację”.

STANISŁAW MAZUR: „Kraków ma jedną z najbardziej zdewastowanych przestrzeni publicznych. Kilkanaście tygodni temu wspólnie ze środowiskami uczelni, artystów, urbanistów, architektów, przyjęliśmy w Krakowie pakt na rzecz dobrej przestrzeni. Chcemy to uporządkować, zerwać z patologią. Należy oddać miasto obywatelom. Oni powinni mieć prawo wypowiadania się, konsultowania. Ich opinie powinny być naprawdę słuchane. Są w Krakowie dzielnice, które zaprzeczają temu, co nazywamy prawem do dobrej jakości życia, dobrej jakości przestrzeni”.

ANDRZEJ KULIG, kandydat na prezydenta komitetu Ku przyszłości: „Spotykamy się na początku w okręgu nr 7, dlatego że jest to okręg, w którym trzeba zmienić bardzo wiele rzeczy, wiele dokonać. Ale przede wszystkim chcemy pokazać, że listy, które budujemy, są tworzone oddolnie. Składają się z osób wyjątkowo zaangażowanych w swojej dzielnicy. I na to chciałbym zwrócić szczególną uwagę”.

ANDRZEJ KULIG o swoim kandydowaniu do rady miasta z Nowej Huty: „Problemy Huty są mi niezwykle bliskie. Poznałem je w czasie swojego funkcjonowania jako zastępca prezydenta. Poznałem też problemy, które trzeba wspierać. Jak zacząłem zajmować się infrastrukturą, to pojawiły się nowe zjawiska. Gdyby nie ci ludzie, którzy są ze mną, na pewno tak dobrze bym ich nie poznał”.

JERZY MUZYK, wiceprezydent Krakowa zarejestrował listy do Rady Miasta Krakowa. Sam jest „jedynką” komitetu Samorządny Kraków w okręgu nr 1, obejmującym dzielnice Stare Miasto, Grzegórzki, Prądnik Czerwony. Listy zarejestrował w minimum czterech okręgach, a to uprawnia go do ewentualnego kandydowania na prezydenta Krakowa.

„Jedynki” komitetu: Jerzy Muzyk, Grzegorz Łukawski, Aleksander Gut oraz Elżbieta Szczepińska.

GRZEGORZ LIPIEC, kandydat KO na radnego sejmiku: „Marszałek Witold Kozłowski i władze Małopolski z Prawa i Sprawiedliwości sprawiły, że z wiodącego w skali kraju województwa, staliśmy się drugoligowym graczem. Czas na likwidację kopciuchów w regionie. Jak alarmował kilka dni temu Krakowski Alarm Smogowy, kilkanaście tysięcy najgorszej klasy pieców wciąż truje Kraków, kopcąc w tzw. obwarzanku. Wiele lat temu ponieśliśmy z mieszkańcami ogromny wysiłek, aby wprowadzić w życie pionierskie uchwały antysmogowe. Własne środki wydawali na wymianę pieców krakowianie. Dofinansowywaliśmy te działania milionami złotych z budżetu województwa i środków unijnych. Wymienialiśmy piece na ekologiczne, kupowaliśmy oczyszczacze powietrza do szkół, zainwestowaliśmy miliony w elektryczne autobusy jeżdżące dziś po Krakowie”