News LoveKraków.pl

Strefa Czystego Transportu. 1 mln złotych zarezerwowany na promocję, 4 mln na nalepki

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Zarząd Transportu Publicznego opublikował listę przetargów planowanych na ten rok. Wśród nich sporo środków zostało zarezerwowanych na cele związane ze Strefą Czystego Transportu.

Strefa Czystego Transportu ma zacząć obowiązywać dla osób mieszkających poza Krakowem już za nieco ponad pięć miesięcy. Nadal jednak nie ma raportu z konsultacji społecznych. Zgodnie z pierwotnym terminem miał być gotowy kilka dni temu, jednak z powodu liczby wniosków i uwag (około 20 tys.), urzędnicy zgodnie z prawem przedłużyli termin jego publikacji. To pokazuje jak ogromne emocje wzbudza kwestia wprowadzenia ograniczeń w poruszaniu się samochodami po krakowskich ulicach.

Wyniki raportu wraz z projektem uchwały na sesji rady miasta zaprezentuje prezydent Krakowa Aleksander Miszalski. Jak na razie nie ma ogłoszonej daty.

Co z tą promocją? Zarząd zadowolony

W 2024 roku ZTP podpisał umowę wartą 819 tys. złotych. Wykonawca, czyli Agencja Nie do Ogarnięcia, miała za pośrednictwem mediów społecznościowych oraz tradycyjnych kanałów promocyjnych przeprowadzić kompleksową kampanię informacyjno-edukacyjną na temat Strefy Czystego Transportu.

Jak tłumaczyli urzędnicy, kampania ta miała pokazać, w jaki sposób transport drogowy wpływa na zanieczyszczenie powietrza, wytłumaczyć czym jest norma Euro i w jaki sposób można ograniczyć emisje z ruchu drogowego.

– Jesteśmy zadowoleni z tej współpracy. Publikacje pojawiały się w mediach: portalach, gazetach i w radiu, a także influencerzy zrobili bardzo ładne zasięgi – mówi Maciej Piotrkowski z Zarządu Transportu Publicznego. Mowa tu o m.in. doktorze Tomaszu Rożku z kanału Nauka. To Lubię i Janinie Bąk (JaninaDaily).

Kolejna kampania i drogie naklejki

W opublikowanym planie przetargowym ZTP na ten rok możemy znaleźć kilka pozycji związanych ze strefą. Mamy tu:  „Materiały promocyjne dotyczące SCT” – 500 tys. złotych, „Adaptacja systemu SCT do nowej uchwały o SCT” – 400 tys. złotych, „Kampania informacyjno-edukacyjna o nowej uchwale o SCT” – 1 mln złotych, „Dostawa materiałów eksploatacyjnych do produkcji nalepek SCT” – 4 mln złotych czy też „Oznakowanie Strefy Czystego Transportu” – 500 tys. złotych.

– Wszelkie decyzje dotyczące formy i zakresu akcji informacyjnej związanej z nową strefą czystego transportu w Krakowie, będą podejmowane dopiero po przyjęciu uchwały w tej sprawie. Środki na ten cel są wstępnie oszacowane i zabezpieczone – tłumaczy Maciej Piotrkowski.

– Musimy wiedzieć, jakie są założenia i wtedy też będziemy mogli odpowiednio skierować kampanię. Teraz nie wiemy, czy krakowian będzie obowiązywać prawo za pięć lat, czy może będą mogli poruszać się swoimi samochodami dożywotnio – dodaje.

Jeśli chodzi o kwestie techniczne takie jak nalepki, to Piotrkowski nie chciał się wypowiadać, co do szacowanej ceny. Wytłumaczył natomiast, że chodzi o oznakowanie samochodów, które do Krakowa przyjeżdżają z innych państw – np. Ukrainy.

– Nie będziemy nikogo karać za brak nalepki, bo przecież mamy dostęp do informacji o pojeździe. Chodzi głównie o samochody zagraniczne – stwierdza przedstawiciel Zarządu Transportu Publicznego.