Przed siedzibą Narodowego Banku Polskiego w Krakowie tworzą się ogromne kolejki. Jaki jest powód zainteresowania tą placówką przez krakowian? Sprzedaż kolekcjonerskich monet z wizerunkiem Jana Pawła II. Niektórzy oczekujący przy ul. Basztowej spędzili nawet trzy tygodnie.
We wtorek Narodowy Bank Polski wypuścił specjalną kolekcję monet z podobizną Ojca Świętego Jana Pawła II. W sprzedaży znalazły się cztery rodzaje pieniędzy. Najcenniejsza moneta kosztuje 500 złotych, najtańsza jest o nominale zaledwie dwóch złotych.
Ogromne zainteresowanie monetami
Największym zainteresowaniem krakowian cieszy się moneta, za którą trzeba dać 500 złotych. Dlaczego stała się ona obiektem pożądania dla kolekcjonerów? – Ten rodzaj monety wyszedł w niespełna tysiącu sztuk – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Lesław Wilczak, koordynator NBP ds. komunikacji społecznej.
Kilka minut po otwarciu kas banku w sprzedaży nie było już dostępnych najcenniejszym monet. – Rozeszły się bardzo szybko, co nas wcale nie dziwi, bo to niezwykłe dzieło – dodaje przedstawiciel Narodowego Banku Polskiego w Krakowie. Wyprzedane zostały także srebrne monety okolicznościowe o nominale 10 złotych oraz złote o wartości 100 złotych.
Komitet kolejkowy od trzech tygodni
Przed gmachem NBP przy ulicy Basztowej pierwsze osoby rezerwowały sobie miejsce w kolejce już w marcu. – Od trzech tygodni grupka numizmatyków w samochodzie oczekiwała, aby być pierwszymi przy okienku w dniu sprzedaży – zdradza Lesław Wilczak.
Pan Antoni, który wchodził o godzinie 11:30 do siedziby banku, powiedział nam, że oczekiwał od godziny ósmej. – Kupię już tylko monety o nominałach 2- oraz 10-złotowych, bo pewnie wszystkie inne już są sprzedane – dodaje. NBP sprzedaż monet będzie prowadził do wyczerpania zapasów.