Prezes Jarosław Kaczyński wziął udział w dzisiejszej konwencji Prawa i Sprawiedliwości na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie. Szef PiS stwierdził, że w Polsce brakuje wolności oraz że tylko jego partia może poprawić sytuację gospodarczą i polityczną oraz zadbać o rozwój nauki w naszym kraju.
Po pierwsze: Polska musi być wolna
Zanim lider partii przeszedł do rozważań na temat wolności w Polsce, przypomniał, że nauka jest podwaliną silnego państwa i musi liczyć na jego pomoc. – To jest element naszego programu, który jest programem budowy nowoczesnego kraju – stwierdził Kaczyński i przeszedł do sprawy wolności. – Polska musi być wolna pod każdym względem. I musi zostać wyspą wolności, nawet jeśli w Europie ta wolność ograniczana – mówił.
Po drugie: rozwiązać nierozwiązane
Konwencja PiS została zorganizowana w budynku Uniwersytetu Rolniczego. Widać, że Jarosław Kaczyński kierował swoją mowę dziś przede wszystkim do młodszych wyborców. Były premier stwierdził, że mamy „potężną falę propagandy sukcesu ostatnich 25 lat”. – Nie chcę mówić, że nie odnieśliśmy żadnych sukcesów, ale mamy sytuację opartą na faktach. Nie zostały rozwiązane problemy związane z pracą, populacją, mieszkalnictwem, służbą zdrowia, rolnictwem czy z emerytami – mówił Kaczyński. I zaczął zadawać pytania.
Po trzecie: między postkomunizmem a normalnością
Pierwsze, co nurtuje prezesa PiS, to, jego zdaniem, fakt, że przy dwukrotnie większym PKB niż na początku transformacji ustrojowej, wciąż powyższe problemy są nierozwiązane. – Co w Polsce trzeba zmienić? Jaki mamy wybór? Między czym a czym wybierzemy? Jaki jest sens? – wyliczał i ukazał wybór.
– Mamy kontynuować politykę transakcyjną, która nie służy narodowi jako całości i jest wektorem nacisków różnych grup, również wewnętrznych, czy inną - taką, która służy całemu narodowi? Czy mamy kontunuować chory system stworzony po 89. roku, nazwany postkomunizmem, czy ten system odrzucić? To jest stawka tych wyborów – powiedział.
Po czwarte: jedyna europejska partia
Prezes Kaczyński odniósł się też do zarzutów Radosława Sikorskiego, który kilka godzin wcześniej stwierdził, że prezes PiS chce „w odpowiedzi na agresję Rosji otworzyć drugi front – z Europą i Niemcami”. – Nie będę przypomniał, kto stwierdził, że Putin jest nadzieją na normalność, kto lżył z tych, którzy prowadzili politykę pro wschodnią (chodzi o dobre stosunki Lecha Kaczyńskiego m.in. z Gruzją – przyp. red.) – odpowiedział prezes Kaczyński.
– Być po stronie Europy to znaczy być po stronie tych, którzy chcą stworzyć europejskie stosunki w życiu politycznym, społecznym i gospodarczym. A żeby to stworzyć, trzeba odrzucić politykę, o której mówiłem. W Polsce jest jedna siła europejska i tą siłą jest Prawo i Sprawiedliwość. Wszyscy inni niezależnie od tego, co opowiadają, podtrzymują system – grzmiał Kaczyński.
Po piąte: jest plan
Twórca Prawa i Sprawiedliwości uważa także, że ma plan, którego nie da się zaatakować. – Plan wprowadzenia takiej polityki, która stworzy perspektywy dla młodego pokolenia i ochroni interesy pokolenia starszego i najstarszego. Chcemy Polsce służyć, słuchać Polaków, a Polacy chcą żyć w dobrym państwie, tu w Polsce, a nie gdzieś na zewnątrz. I jeśli chcą naprawdę, powinni poprzeć partię dążącą do nowoczesnej Polski opartej na tradycji – zakończył swoje przemówienie były premier.
Lista wyborcza Prawa i Sprawiedliwości okręgu małopolsko-świętokrzyskiego
- Ryszard Legutko (europoseł)
- Andrzej Duda (poseł)
- Ryszard Terlecki (poseł)
- Beata Gosiewksa (senator)
- Leszek Murzyn (były poseł)
- Anna Paluch (poseł)
- Barbara Bartuś (poseł)
- Bogdan Pęk (senator)
- Barbara Bubula (poseł)
10. Edward Czesak (poseł)