Prezydent Andrzej Duda odwiedził uzdrowiskową część Kopalni Soli w Wieliczce, w której jest prowadzona m.in. rehabilitacja po przebyciu koronawirusa. To jedyny ośrodek tego typu w Polsce.
– Cieszę się, że pandemia koronawirusa w naszym kraju jest coraz mniejsza. Mam nadzieję, że ją pokonamy. Zajęcia rehabilitacyjne są i będą bardzo potrzebne. Zachęcam do tego, by uruchamiać coraz więcej takich ośrodków – powiedział prezydent Andrzej Duda.
Prezydent wyraził nadzieję, że Narodowy Fundusz Zdrowia i Ministerstwo Zdrowia znajdą środki organizacyjne i finansowe by mogły być prowadzone zajęcia rehabilitacyjne.
Pobyt wśród soli
Andrzej Duda zwiedził uzdrowisko kopalni, w którym na pobytach rehabilitacyjnych przebywają pacjenci z chorobami dróg oddechowych, a także po przebytej chorobie COVID-19.
Osoby z utrzymującymi się dolegliwościami po COVID-19 do uzdrowiska kopalni zjeżdżają od około pół roku. Turnusy trwają 3-4 tygodnie. Pobyt wśród soli, pod ziemią, odpowiednio dobrane ćwiczenia i fachowa opieka lekarzy i fizjoterapeutów sprawiają, że przebywającym na turnusach znacznie poprawia się wydolność oddechowa, kondycja fizyczna, stan zdrowia i samopoczucie - możliwy jest normalny powrót do zdrowia.
– To się w tej chwili dzieje w tej komorze, w pięknym otoczeniu, ale przede wszystkim w niezwykle zdrowym powietrzu, które sprzyja leczeniu układu oddechowego i tej pozytywnej terapii. Z jednej strony to są po prostu zajęcia fizjoterapeutyczne, ale z drugiej strony to jest właśnie to niezwykłe lecznicze wielickie powietrze, bardzo przesycone solą, które sprzyja (i to jest fakt znany od dziesięcioleci) leczeniu wszelkich chorób układu oddechowego i właśnie teraz pomaga osobom, które przeszły koronawirusa – mówił Duda.
Jedyne takie uzdrowisko
Uzdrowisko kopalni jest znanym w kraju i na świecie ośrodkiem (kontrakt NFZ i pobyty odpłatne), prowadzącym leczenie metodą subbterraneoterapii w 4 komorach solnych na III poziomie kopalni. Na kuracje do podziemi ściągają osoby zmagające się z astmą czy POCHP, alergiami, nawracającymi chorobami nosa, zatok, gardła, krtani czy płuc, ale też osoby zdrowe szukające schronienia przed smogiem i pragnące oczyścić płuca.
Powietrze w uzdrowisku wolne jest od zanieczyszczeń i alergenów, roztoczy czy grzybów. Cechuje się koncentracją chlorku sodu na poziomie 3-8 mg/m3 i wilgotnością na poziomie 60-75%. Temperatura nie przekracza 13-14,5 stopni Celsjusza. Odpowiednio dobrane ćwiczenia rehabilitacyjne i mikroklimat sprawiają, że leczenie w tym miejscu przynosi świetne efekty.
Leczenie od XIX wieku
Rehabilitacja pulmonologiczna w podziemiach kopalni nie jest nowością. Zdrowotny wpływ soli na zdrowie górników zaobserwował już XIX wieku lekarz salinarny Feliks Boczkowski. Planował otworzyć ośrodek leczniczy bazujący na solance z kopalni, ale niestety zmarł w 1855 roku wyniku epidemii cholery. Reaktywacji lecznictwa na bazie soli podjął się lekarz Mieczysław Skolimowski, który w 1964 roku uruchomił 211 m pod ziemią sanatorium lecznicze. Dziś uzdrowisko mieści się w innej lokalizacji, kilkaset metrów od szybu Regis.