Minister Spraw Zewnętrznych Grzegorz Schetyna mobilizował w środę regionalnych działaczy partii rządzącej. – Ta ostatnia prosta jest bardzo ważna, ponieważ to początek. Później mamy wybory parlamentarne i prezydenckie – powiedział Schetyna. Oprócz tego marszałek Marek Sowa zaprezentował swój komitet poparcia. Kandydatka na prezydenta Krakowa nie dostała żadnego wsparcia.
Wspólna budowa Polski
Szef MZS zaznaczył w swoim przemówieniu, że kraj musi rozwijać się szybciej, ale we wspólnocie. – Ważne jest budowanie obywatelskiej aktywności, zwłaszcza w kontekście przyszłych wyborów i prezydenckich, i parlamentarnych – stwierdził. Grzegorz Schetyna nie ukrywał także, iż najważniejsze jego zdaniem są wybory do sejmiku. – Są one kluczowe, dlatego wspieram marszałka Marka Sowę oraz realizowany w Małopolsce projekt inwestycji i rozwoju województwa – powiedział.
Gdy spytano Grzegorza Schetynę o to, jaki wyniki wykręci w wyborach PO, odpowiedział, że jest optymistą, a sondaże zaczęły być coraz bardziej pozytywne. – Liczę na dużą frekwencję i na to, że wybrani zostaną sensowni ludzie, czyli z PO – dodał Schetyna.
Gołaś: „Moja Polska, moja Platforma”
Były prezydent Krakowa Andrzej Gołaś w swoim przemówieniu stwierdził, że „Platforma idzie w słusznej sprawie i po zwycięstwo”. – Nasz lider marszałek Marek Sowa jest osobą godną naszego uznania i szacunku oraz wdzięczności za te ostatnie cztery lata – nie szczędził komplementów Gołaś.
Członek poparcia Marka Sowy stwierdził również, że jest dumny z bycia Małopolaninem i Polakiem, a to z powodu tego, że ostatnio sporo podróżował, między innymi po Rumunii, Słowacji i Węgrach. – Wracałem z innego świata – powiedział Gołaś.
Polityk i jednocześnie przedstawiciel świata naukowego uważa również, że marszałkowi udało się połączyć trzy środowiska: samorządowe, naukowe i biznesowe, a to jest w dzisiejszym świecie kluczem do sukcesu i rozwoju. – Codziennie irytuję się na Platformę, na Polskę, na Małopolskę, ale jak się zastanowię, to wiem, że Polska i Małopolska zachwycają. Za to dziękuję samorządowcom – powiedział Andrzej Gołaś.
Bez niespodzianek w komitecie poparcia
Marszałek Marek Sowa zaprezentował również swój komitet honorowy, który popiera jego samego oraz kandydatów do sejmiku. Wśród nich znaleźli się przedstawiciele nauki, biznesu i polityki – m.in. Zbigniew Ćwiąkalski, Rafał Sonik, Antoni Dziatkowski, gen. Meczysław Bieniek, profesorowie Karol Musiał, Antoni Tajduś i Ryszard Borowiecki. W sumie to 36 osób.