Marta Patena, kandydata Platformy Obywatelskiej w wyborach na prezydenta Krakowa, nie posiada programu wyborczego. Na stronie internetowej znajdują się tylko slogany wyborcze.
Postanowiliśmy przeczytać programy wyborcze pretendentów do objęcia funkcji gospodarza stolicy Małopolski. Kandydaci zazwyczaj wydają książeczki z rozbudowanym programem (np. Jacek Majchrowski), tworzą kilka zeszytów szczegółowego programu (Łukasz Gibała) czy prezentują zagadnienia w szerokim aspekcie na swoich stronach internetowych (Konrad Berkowicz, Marek Lasota, Tomasz Leśniak, Sławomir Ptaszkiewicz).
Szukają programu
Największy problem ze znalezieniem programu wyborczego mieliśmy w przypadku kandydatki Platformy Obywatelskiej Marty Pateny. Na stronie internetowej jeszcze w poniedziałek można było przeczytać, że hasła programowe będą rozwijane na kolejnych spotkaniach z dziennikarzami i sukcesywnie prezentowane w sieci.
Postanowiliśmy zadzwonić do pracownika sztabu Marty Pateny. „Jak mamy, to podeślemy” – usłyszeliśmy w zeszły piątek. W poniedziałek jako zwykły mieszkaniec Krakowa zadzwoniliśmy do sztabu wyborczego. Na pytanie, gdzie możemy znaleźć program wyborczy, po minutowej ciszy dostaliśmy odpowiedź, że nie ma programu rozbudowanego. – To jest tylko tyle, ile na Facebooku – odpowiedziała sekretarka sztabu Pateny.
Na profilu kandydatki PO niestety znajdziemy znów tylko hasła, a nie przemyślany program. Oficjalnie administrator fanpage'a Pateny tłumaczył się publicznie pod jednym z postów, że „program jest konsultowany z wyborcami na spotkaniach”. Informacja o prowadzonych konsultacjach i pracach nad programem pochodzi z zeszłej soboty.
Kandydata ma program i go podeśle
W poniedziałek Marta Patena zadeklarowała, że program wyborczy posiada i podeśle nam go 11 listopada. We wtorek otrzymaliśmy jednak wiadomość e-mailem od Marty Pateny, że posiada tylko hasła programowe. Programu wyborczego brak.
Grzegorz Lipiec, szef małopolskich i krakowskich struktur PO, również nie zechciał odpowiedzieć, czy kandydatka starająca się o urząd prezydenta Krakowa ma program wyborczy. Politycy PO, którzy nie chcą wypowiadać się pod nazwiskiem, przekonują żebyśmy nie szukali dalej programu, bo PO w Małopolsce go nie ma. Okazuje się, że nie ma dokumentu, z którym politycy partii rządzącej chcąc iść po władzę w samorządzie. Rzeczniczka prasowa wojewódzkiego sztabu PO nie odpisała nam na e-maila z prośbą o dostarczenie programu wyborczego.
Jednak programu nie ma
Co jednak z obietnicą Marty Pateny (z jej oficjalnej strony internetowej), że szczegóły programu wyborczego będą sukcesywnie prezentowane wyborcom? – Zamieszanie między nami spowodował prawdopodobnie fakt nieusunięcia proponowanego w trakcie powstawania strony zapisu o planowanym rozwijaniu punktów. Pomysł nie zyskał akceptacji, a zapis został. Bardzo przepraszam, jeżeli to wywołało pańskie zaniepokojenie – czytamy w informacji od kandydatki PO. Patena nie odpowiedziała na pytanie, kto nie pozwolił jej rozwijać punktów programu.
