Aż trudno uwierzyć, że takie klimatyczne miejsce jest zlokalizowane nie w zabytkowym parku, tylko w środku ruchliwego węzła komunikacyjnego. U zbiegu ulic Armii Krajowej i Bronowickiej zakwitła wiśniowa aleja i jak co roku trudno się oprzeć jej urokowi. Wiele osób przychodzi tu, by zrobić sobie zdjęcia.