Dzień po tym, jak na ul. Słoneckiego na Prądniku Czerwonym zapadła się jezdnia, pojawiły się ekipy remontowe.
Przypomnijmy, że w poniedziałek pod śmieciarką zapadła się nawierzchnia jezdni. Dziura okazała się tak duża, że samochód utknął na dobre. Na miejscu pojawiła się policja.
– Prawdopodobnie doszło do wypłukania podbudowy drogi w sąsiedztwie studzienki. W porozumieniu z nami Wodociągi Miasta Krakowa dokonają stosownej naprawy – komentował Krzysztof Wojdowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miasta Krakowa.