Jak poinformował Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa, dobiegły końca prace archeologiczne w wirydarzu za kościołem św. Piotra i Pawła. Były niezbędne, by miejsce to mogło służyć potrzebom Panteonu Narodowego. „Wykopaliska prowadził zespół prof. Jacka Poleskiego z UJ. Efekty prac znacząco poszerzają wiedzę o dziejach średniowiecznej osady, zwanej Okołem, która rozciągała się od dzisiejszych placów Wszystkich Świętych i Dominikańskiego do samego podnóża Wawelu” – podkreśla SKOZK.
Najważniejsze odkrycie to relikty dużego, murowanego domu, datowanego na przełom XIII i XIV wieku. Była to zapewne rezydencja możnowładcza. Początkiem XVI wieku budynek stracił funkcję rezydencjonalną i objęli go we władanie rzemieślnicy. W przyziemiu znaleziono ślady warsztatu ludwisarskiego z tego okresu: pozostałości trzech pieców odlewniczych, resztki form i glinianych tygli oraz grudy brązu. Badania wykazały, że poza odlewami z brązu i mosiądzu powstawały tam również przedmioty ze srebra i złota.
Kamienica mieszcząca warsztat ludwisarski w XVI wieku padła ofiarą pożaru. Z czasem jej pozostałości zostały rozebrane, a na jej miejscu z fundacji króla Zygmunta III Wazy wybudowano pierwszą w Krakowie barokową świątynię – kościół św. Piotra i Pawła. Jego podziemia to kolejne po Krypcie Zasłużonych na Skałce miejsce spoczynku najwybitniejszych twórców polskiej kultury.