Do 27 kwietnia pociągi nie pojadą z Krakowa do Skawiny, Wadowic czy Zakopanego. Powodem są prace przy budowie przystanku Kraków Sanktuarium, które rozpoczęły się kilka dni temu. Pasażerom pozostaje komunikacja autobusowa.
W komunikatach dotyczących rozpoczęcia budowy nie było informacji o utrudnieniach dla pasażerów, wyraźny komunikat na ten temat jest dostępny tylko na stronie PKP Intercity. A to istotna wiadomość, bo oznacza przesiadkę do autobusów zarówno dla pasażerów z okolic Krakowa, jak i tych, którzy chcą pociągiem pojechać w góry.
– Zamknięcie obowiązuje do 27 kwietnia, w związku z pracami przy budowie przystanku kolejowego Kraków Sanktuarium – informuje Dorota Szalacha z biura prasowego spółki PKP PLK. – Przewoźnicy zapewnili autobusową komunikację zastępczą – mówi.
Po 27 kwietnia pociągi wrócą do sytuacji z początku miesiąca – a więc z wprowadzonymi już wcześniej ograniczeniami związanymi z budową łącznicy kolejowej Zabłocie-Krzemionki. Prawdopodobnie pod koniec maja będzie potrzebne jeszcze kolejne, krótsze wyłączenie ruchu na trasie do Skawiny, właśnie z powodu budowy łącznicy.
Przed ŚDM pierwszy etap
Przystanek Kraków Sanktuarium ma w głównej części powstać jeszcze przed Światowymi Dniami Młodzieży. Do 30 czerwca mają być gotowe perony wraz z infrastrukturą oraz kładka dla pieszych po ich południowej stronie. Druga kładka, po północnej stronie, zostanie zbudowana do 30 września, już po spotkaniu młodych.
Przystanek będzie jednym z elementów powstającej sieci Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej. Koszt jego budowy to 27,4 mln zł brutto.