Na starcie stanęli tacy, którzy chcieli przebiec pięć lub dziesięć kilometrów jak najszybciej, ale większość przyszła na Mały Rynek z inną myślą. Przebrani w kolorowe stroje zakończyli na wesoło 2019 rok i pomogli chorym dzieciom.
We wtorek w historycznym centrum miasta odbył się 16. Krakowski Bieg Sylwestrowy, z którego dochód zostanie przekazany na konto Fundacji Wspierania Kardiochirurgii Dziecięcej Schola Cordis.
"Smoczą Piątkę", czyli dystans pięciu kilometrów najszybciej pokonał Adam Czerwiński, który uzyskał czas 14 minut i 56 sekund. Na podium stanęli także Kamil Kawalerski (15.48) i Bartosz Zając (16.14). Dwukrotnie dłuższą "Radosną Dziesiątkę" wygrał Marcin Ciepłak (31:55) przed Łukaszem Woźniakiem (31:58) i Tomaszem Słupikiem (32:34).
Zdecydowana większośc uczestników nie postawiła jednak na rezultaty, a dobrą zabawę. Przebrali się w stroje, które niekiedy powstawały kilka dni. Oglądaliśmy biegaczy przebranych za garnek pierogów, sanie, skrzynkę pocztowę i postacie historyczne.