We wtorek po godzinie 15 przy rondzie Matecznego doszło do pożaru kiosku, w którym można było kupić fast food. Jak poinformowała nas policja, przyczyną pożaru było nieumiejętne obchodzenie się pracowników z palnikami.
Wtorkowy pożar był tak duży, że na miejsce wysłano aż pięć zastępów straży pożarnej. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał, jednak budka spłonęła całkowicie.
Jak mówi mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, powodem pożaru było zaprószenie ognia przez pracowników. – Pożar spowodowali pracownicy kuchni przez nieumiejętne obchodzenie się z palnikiem. Nie ma mowy o celowym podpaleniu obiektu – tłumaczy.