Policjanci niewiele mogli powiedzieć. Sierżant sztabowy Piotr Szpiech przekazał nam tylko, że prowadzone są działania na zlecenie prokuratury rejonowej z Nowej Huty. – Mogę tylko tyle powiedzieć, że nie było zagrożenia życia ludzkiego – stwierdził policjant.
Więcej w tej sprawie miał do powiedzenia prokurator rejonowy Tomasz Moskwa. Jednak z uwagi na okoliczności zdarzenia, możliwość przekazania informacji jest ograniczona.
Postępowanie i śledztwo prowadzone jest m.in. z artykułu 197 § 1 kodeksu karnego („kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12”).
– Tyle mogę powiedzieć na ten moment. Jutro powinny być przeprowadzone czynności na okoliczności przesłuchania osoby pokrzywdzonej – stwierdza prokurator.
Tomasz Moskwa dodaje, że w mieszkaniu potencjalnego sprawcy zostały zabezpieczone m.in. nośniki cyfrowe, które mogą mieć związek ze sprawą.
AKTUALIZACJA 22:00
Z niepotwierdzonych jak dotąd informacji, wynika, że akcja policji miała związek z prowadzoną w jednym z bloków agencją towarzyską. Zabawy klientów agencji miały być nagrywane.