Anna Dymna: Leczenie przez sztukę ma ogromny sens

fot. Magdalena Woch/mat. prasowe Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”

Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” i Fundacja im. Brata Alberta po raz dwudziesty trzeci organizują „Albertianę”. To Ogólnopolski Festiwal Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.

Gala podsumowująca tegoroczny konkurs odbędzie się 21 marca w Teatrze Słowackiego. Podczas wydarzenia zostaną uhonorowani laureaci Medalu im. Świętego Brata Alberta za rok 2022: Joanna Kulig, Piotr Zieliński, Cecylia Chrząścik, Alexander Kurek oraz Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża z podwarszawskich Lasek.

Teatr jako forma terapii

Celem festiwalu jest działanie na rzecz osób z niepełnosprawnością intelektualną poprzez promowanie ich twórczości teatralno-muzycznej, aktywizację w życiu publicznym, społecznym i kulturalnym oraz likwidowanie barier.

W konkursie biorą udział zarówno zespoły teatralne, jak i soliści z całej Polski. Zwycięzców „Albertiany” poznamy do 20 lutego. Laureaci festiwalu zaprezentują swoje spektakle oraz piosenki 21 marca w Teatrze Słowackiego w Krakowie.

– Oni tworzą takie rzeczy na scenie, że to obala wszelkie pojęcie o teatrze, o pięknie i to jest inne piękno – to ważniejsze. Ja zawsze mówię moim studentom: „Chodźcie zobaczyć, co na scenie działa. Ta ich prawda, czystość, energia. To jest niezwykłe” – podkreśliła na konferencji prasowej Anna Dymna, pomysłodawczyni „Albertiany” i założycielka fundacji „Mimo Wszystko”. – Ważne jest to, że się spotykamy, możemy ze sobą porozmawiać, podzielić się doświadczeniami i przekonać, utwierdzić w tym, że leczenie przez sztukę ma ogromny sens – dodała.

Albertiana 2019, fot. Roman Słomka
Albertiana 2019, fot. Roman Słomka

Ogólnopolski Festiwal Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną „Albertiana” realizowany jest w formie konkursu, w wyniku którego wybrany zostanie najlepszy solista i trzy grupy teatralne w każdym z pięciu regionów.

– Osoby niepełnosprawne intelektualnie są skarbami, o czym my, sprawni, nie zawsze wiemy i pamiętamy. To są osoby czyste jak łza, niewinne jak dzieci. Teatr jest dla nich świetną terapią. Porządkuje im rzeczywistość. Na scenie czują się szczęśliwi, potrzebni, ważni. Są na niej czegoś pewni. A kiedy grają, to grają całymi sobą – twierdzi Anna Dymna.