Musical to opowieść o młodych, pełnych energii przebojowych ludziach, którzy na przełomie lat 80. i 90. walczą o swoje marzenia i uznanie w East Village. Ich codzienność stanowią bieda, wykluczenie społeczne i nałogi.
„Rent” został pierwotnie wyprodukowany w Nowym Yorku przez New York Theatre Workshop na Broadwayu przez Jeffreya Sellera.
Jakub Wocial, odpowiedzialny za reżyserię i inscenizację, zapytany o to, jaka idea przyświecała realizacji musicalu „Rent” mówi dla LoveKraków.pl: – Przede wszystkim chcieliśmy zbudować to na prawdzie, na tym z czym wszyscy borykamy się na co dzień, z rzeczywistością, która nie jest łatwa. Wydaje mi się, że na przestrzeni trzydziestu lat, bo tyle ma już ten tytuł, świat się zmieniał, jakby te wartości, o których ten spektakl traktuje, niestety, pozostają gdzieś pod znakiem zapytania – zauważa reżyser.
„Rent” to muzyczna opowieść o samotności, braku empatii i oczywiście o miłości. – Chcieliśmy tak przeprowadzić casting, aby znaleźć ludzi, którzy się utożsamiają z tym i po prostu będą ziać prawdą – dodaje reżyser.
Musical powstał na kanwie opery „Cyganeria” Giacomo Pucciniego, która opowiada o życiu paryskiej bohemy. Wówczas inspiracją dla powstania utworu była powieść francuskiego pisarza Henriego Murgera „Sceny z życia cyganerii”.
Kultowy spektakl
Zdaniem Wociala „Rent” to wyjątkowo popularny spektakl muzyczny. – To kultowy tytuł, z niesłychanie wartościowym librettem, które przetrwało próbę czasu. Praca z tak kolorowymi ludźmi i opowiadanie tej historii z osobami będącymi w pełni pogodzonymi ze sobą, jest doświadczeniem niesłychanie wartościowym. Wydaje mi się, że to jest to, co w naszej inscenizacji, z tą konkretną obsadą, będzie inspirowało widzów – ma nadzieję reżyser.
W spektaklu można zobaczyć adeptów sztuki aktorskiej, którzy – zdaniem Wociala – na scenie czerpią energię od dojrzalszych kolegów i koleżanek.
Premiera spektaklu z muzyką na żywo już 7 i 8 grudnia.
