Autobus autonomiczny początkowo miał być testowany na trasie z centrum miasta do krakowskiego zoo, ale ze względu na brak dostępu do sieci wifi oraz uwarunkowania terenu zrezygnowano z tego pomysłu.
W zeszłym roku przedstawiciele MPK oraz Krakowskiego Holdingu Komunalnego zapowiadali, że w 2022 roku na ulice naszego miasta najprawdopodobniej wyjedzie autobus autonomiczny francuskiej firmy Navya. Testowany miał być pojazd mogący jednocześnie przewozić 15 osób (11 miejsc siedzących i 4 stojące). Bus na jednym ładowaniu może pracować średnio przez dziewięć godzin i porusza się z prędkością maksymalną 25 km/h.
Problemy z nachyleniem
W zeszłym roku – jak dowiadujemy się w MPK – przeprowadzono analizy rynku, rozpoznano uwarunkowania prawne związane z wprowadzeniem do ruchu pojazdu autonomicznego oraz ustalono wymagania w zakresie parametrów trasy.
Początkowo planowano, że autobus miałby jeździć trasą do ogrodu zoologicznego. Po czasie okazało się, że wstępnie ustalona trasa nie spełnia wymagań technicznych związanych z dostępnością do sieci wifi. – Powodem były zbyt wymagające warunki techniczne trasy, a szczególnie jej ostatni odcinek, który charakteryzuje się kilkunastostopniowym kątem nachylenia i ostrym zakrętem w prawo, stromo pod górę – mówi Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego.
Jednak Kazimierz
Urzędnicy ZTP zaproponowali, aby autobus mógł być testowany na Kazimierzu. Kiedy pojazd mógłby pojawić się w Krakowie? Na to pytanie urzędnicy nie mają jeszcze konkretnej odpowiedzi.
