Kierowców jeżdżących ulicą Igołomską czekają od poniedziałku 20 stycznia spore utrudnienia. Pod wiaduktem kolejowym będzie obowiązywał ruch wahadłowy. Co jeszcze dzieje się na trwającej od kwietnia 2017 roku inwestycji?
Zgodnie z zapowiedziami z dnia rozpoczęcia, prace miały się zakończyć pod koniec 2019 roku. Po drodze pojawiło się mnóstwo problemów, czego efektem jest duże opóźnienie prac. Według deklaracji sprzed dwóch miesięcy pod koniec 2020 roku samochody mają przejechać całym remontowanym odcinkiem dwoma jezdniami po dwa pasy w każdym kierunku. Nie jest to równoznaczne z zakończeniem wszystkich prac.
Od poniedziałku wahadło
Na najbliższy poniedziałek 20 stycznia Zarząd Dróg Miasta Krakowa zapowiedział rozpoczęcie nowego etapu prac, co będzie wiązało się ze sporymi utrudnieniami dla kierowców. A wszystko w związku z przebudową wiaduktu kolejowego. Stary obiekt musi zostać wyburzony, ponieważ nie zmieści się pod nim nowa, poszerzona droga.
– Przejazd pod istniejącym wiaduktem kolejowym zostanie zawężony z dwóch do jednego pasa ruchu. Na miejscu ustawione zostaną tymczasowe sygnalizatory sterujące ruchem wahadłowym – zapowiada zarząd dróg.
W poniedziałek od godziny 5.00 rozpocznie się wyburzanie przyczółku mostu. W pierwszej fazie ruch będzie się odbywał wahadłowo po pasie prowadzącym w kierunku centrum, a później – po pasie w kierunku ulicy Brzeskiej, by wykonawca mógł zająć się drugim przyczółkiem. Prace potrwają do 31 maja.
Oprócz wyburzenia dotychczasowych i budowy nowych przyczółków w planie jest też budowa nowej podpory, która powstanie na środku jezdni. – Prace będą też prowadzone nad wiaduktem. Tu rozebrane, a następnie odbudowane według nowej technologii zostanie przęsło mostu, po którym przez cały czas będzie się odbywał ruch pociągów – czytamy w komunikacie ZDMK.
Największa zmiana: tunel
Okolice przebudowywanego wiaduktu kolejowego to jedno z tych miejsc na ul. Igołomskiej, w którym obecnie dzieje się najwięcej. Tuż obok, pomiędzy ul. Czeczeńską i Waligórskiego, powstaje tunel drogowy.
Cały obiekt ze zjazdem i wjazdem będzie miał 318 m długości, w tym sam tunel – 47 m. – Zadaniem tunelu będzie prowadzenie wyłącznie ruchu pojazdów poruszających się ul. Igołomską. Będzie miał dwie osobne jezdnie. Nad tunelem wykonane zostanie rondo, którego celem będzie zapewnienie włączenia się do ul. Igołomskiej pojazdów z dróg serwisowych zlokalizowanych wzdłuż ulicy – tłumaczy Renata Postawa-Giza z biura prasowego ZDMK.
Dołem pojadą tylko samochody. Górą, przy drogach serwisowych po obydwu stronach, poprowadzone zostaną chodniki. Jak zapowiada przedstawicielka zarządu, rowerzyści jadący w stronę Igołomii będą mieć w tym miejscu do dyspozycji pas na drogach serwisowych, a jadący w stronę centrum Krakowa będą jechać po tych drogach w ruchu ogólnym. To będzie jedyne miejsce na przebudowywanym odcinku, gdzie rowerzyści pojadą razem z samochodami.
Mniej skrzyżowań
Cała ulica Igołomska będzie wyglądała inaczej niż dotychczas. Będzie miała przynajmniej po dwa pasy w każdym kierunku, a podwyższenie jej klasy przekłada się na ograniczenie bezpośredniego dostępu samochodem. Będzie można na nią wjechać tylko przez zjazdy i skrzyżowania, a to z kolei wiąże się z tym, że wzdłuż ulicy powstają drogi serwisowe, które będą zbierać ruch z poszczególnych posesji i mniej ważnych dróg.
– Na odcinkach, gdzie nie zaplanowano dróg serwisowych zbierających i rozprowadzających ruch z otoczenia drogi, jezdnie będą wyposażone w trzeci pas, który został zaprojektowany dla obsługi komunikacyjnej przyległych posesji – mówi Renata Postawa-Giza.
Skrzyżowań z drogami podporządkowanymi będzie mniej niż dotychczas, ponieważ ulice dotychczas łączące się z ul. Igołomską zostaną teraz włączone do dróg serwisowych. Tak będzie z ul. Deszczową, Czeczeńską czy Waligórskiego. Niektóre skrzyżowania są łączone w jedno – np. z ulicami Jeziorko i Narcyza Wiatra. Całkowicie zlikwidowane zostanie zachodnie włączenie ul. Nęckiego do ul. Igołomskiej.
Niektóre skrzyżowania zostaną rozwiązane bezkolizyjnie, jak włączenie ul. Rzepakowej poprzez wiadukt nad ul. Igołomską, a pozostałe – poprzez zastosowanie sygnalizacji świetlnych.
Piesi i rowerzyści
Na całym przebudowywanym odcinku zaprojektowane zostały obustronne chodniki lub ciągi pieszo-rowerowe. Ruch rowerowy na odcinku od ul. Giedroycia do ul. Nadbrzezie zostanie poprowadzony po stronie południowej (po stronie jezdni w stronę Igołomii), a dalej po stronie północnej.
Na styku z hutą
Oprócz opisywanego wcześniej wiaduktu kolejowego używanego w ruchu pasażerskim przebudowany musiał zostać też wiadukt zarządzany przez ArcelorMittal, w sąsiedztwie pętli Pleszów. Niezbędna jest też przebudowa nadziemnych rurociągów związanych z funkcjonowaniem huty.
