Jest szansa, że pod koniec roku tabor MPK wzbogaci się o cztery mini autobusy. W przetargu wpłynęły dwie oferty.
W poprzednim przetargu dotyczącym mniejszych pojazdów udało się tylko częściowo osiągnąć skutek. MPK wybrało dostawcę autobusów midi, czyli o długości ok. 9 m. Zgłosiła się firma Solaris i to właśnie ona do października ma dostarczyć do Krakowa cztery nowe pojazdy. Nie będzie to całkowita nowość – cztery 9-metrowe pojazdy tego producenta (choć w wersji elektrycznej) zostały kupione w 2016 roku i można je spotkać na linii 154. Były to wówczas pierwsze nowe autobusy elektryczne kupione dla Krakowa.
Tym razem chodzi po prostu o autobusy spalinowe, spełniające normę Euro6, wyposażone w platformę dla osób poruszających się na wózkach, klimatyzację i monitoring.
Drugie podejście
W przypadku autobusów mini, czyli takich, jakie można spotkać na linii 176 albo na trasie TeleBusa, w poprzednim przetargu nikt się nie zgłosił. MPK ogłosiło przetarg ponownie i tym razem jest szansa na pozytywne rozstrzygnięcie.
Oferty znacząco różnią się cenami. Jedna z nich, złożona przez Automet Group, opiewa na 4,7 mln zł. Druga, złożona przez MMI, to już prawie 6,1 mln zł. Cena ma duże znaczenie przy wyborze oferty, ale nie jest jedynym kryterium – jej waga podczas oceny to 65 procent. Pozostałe 35 procent to kryteria techniczne, takie jak długość okresu gwarancji, liczba miejsc, liczba biegów, lokalizacja wejścia czy parametry instalacji elektrycznej.
Na wąskie trasy
– Zamawiamy małe pojazdy, ponieważ są one potrzebne do obsługi tras, gdzie ze względu na wąskie ulice i drogi nie mogą przejechać standardowe autobusy – tłumaczy Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK. – Mini autobusy mają być częściowo z niską podłogą, wyposażone w platformę dla osób poruszających się na wózkach, klimatyzację i monitoring. Silniki autobusów będą spełniały europejską normę Euro 6 – zapowiada.