Przewoźnik ogłosił we wtorek szczegóły dotyczące letniej siatki połączeń. Pasażerowie korzystający z krakowskiego lotniska mogą się spodziewać wielu nowości. W ofercie pojawią się połączenia do Belfastu, Lourdes, Memmingen, Perugii, Poznania, Tuluzy, Warny i na Rodos.

Ryanair planuje też rozwijać swoją krakowską bazę. W Balicach będzie stacjonował kolejny samolot, co oznacza wzrost z ośmiu do dziewięciu maszyn.

Firma szacuje, że działalność bazy przełoży się na ok. 4,5 mln obsłużonych pasażerów w okresie od kwietnia 2023 do marca 2024. To z kolei przekłada się na zatrudnienie – nie tylko 300 bezpośrednich pracowników, ale też na ok. 3,5 tysięcy miejsc pracy powiązanych pośrednio z obsługą ruchu pasażerskiego.

Dyrektor generalny Ryanaira Michael O’Leary zwrócił uwagę podczas konferencji, że wojna na Ukrainie wpłynęła na koszty funkcjonowania, ale też na wyzwania na polskim rynku. Ryanair pozostaje jednak najpopularniejszym przewoźnikiem w Polsce i zapowiada dalszy wzrost.

Dobry styczeń

Styczeń przyniósł dobre informacje dla krakowskiego lotniska. Przez Kraków Airport przewinęło się 611 613 pasażerów. To wynik o 89% lepszy niż przed rokiem, a równocześnie o 20% wyższy niż w roku 2019, który zakończył się rekordowym wynikiem na poziomie 8,4 mln obsłużonych pasażerów. Ta informacja, w połączeniu z dzisiejszymi zapowiedziami Ryanaira może oznaczać, że w tym roku uda się pobić dotychczasowy rekord.