Kilka dni temu krakowscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy na jednym z bazarów handlowali nielegalnym oprogramowaniem komputerowym. Suma strat została wstępnie wyceniona na ponad 135 tys. zł.
11 września policjanci udali się na jeden z krakowskich placów targowych. Ok. godziny 7 kryminalni zauważyli, że na jednym ze stoisk dwóch mężczyzn wystawiło do sprzedaży podejrzany towar. Funkcjonariusze natychmiast wylegitymowali dwóch braci, 50-latka i 60-latka. Jak się okazało, oferowali oni do sprzedaży płyty z nielegalnymi programami komputerowymi.
Policjanci przeszukali samochód, którym przyjechali mężczyźni, znajdując w nim kolejne nielegalne produkty. Podobna sytuacja miała miejsce podczas przeszukania garażu należącego do jednego z braci. W związku z zaistniałą sytuacją, obaj zostali zatrzymani i przewiezieni do pobliskiego komisariatu.
W sumie policjanci zabezpieczyli ponad 4 tysiące nośników elektronicznych z zawartością nielegalnych programów komputerowych i audiowizualnych. Straty producentów oraz firm wstępnie wycenione zostały na ponad 135 tysięcy złotych. Mężczyźni odpowiadać będą za paserstwo w zakresie praw autorskich i praw pokrewnych. Grozić im może do 5 lat pozbawienia wolności.