Za kilka miesięcy ruszyć ma przebudowa ulicy Mogilskiej, a sprawa ta budzi duże zainteresowanie wśród mieszkańców. Projekt zaprezentowany przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu nie podoba się wielu środowiskom w Krakowie.
Stowarzyszenie Przestrzeń-Ludzie-Miasto w zeszłym roku przedstawiło pomysł, aby stworzyć "Aleję Mogilską", której głównym i chyba najbardziej kontrowersyjnym założeniem jest ograniczenie pasów ruchu dla kierowców do jednego w każdym kierunku. W zamian, proponują oni zwiększenie ilości miejsca dla pieszych i rowerzystów oraz utworzenie pasa zieleni, tak aby z Mogilskiej powstała reprezentatywna ulica, dostępna dla mieszkańców. ZIKiT jednak stanowczo odrzuca taką możliwość, twierdząc, że takie rozwiązanie spowoduje olbrzymie zakorkowanie tej części miasta.
O krótką rozmowę w tej sprawie poprosiliśmy przedstawiciela biura prasowego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, Michała Pyclika.
Michał Rodak: Proszę na początek przedstawić główne założenia całego projektu przebudowy, co się zmieni?
Michał Pyclik: Zaprezentowana koncepcja rozwiązuje szereg istotnych problemów, takich jak brak ścieżki rowerowej, wąskie chodniki, wprowadzamy osygnalizowane, a przez to bezpieczniejsze przejścia dla pieszych i nawrotki. Pamiętajmy też o tym, że dzięki zmianie konstrukcji torowiska znacznie ograniczony zostanie hałas i drgania generowane przez tramwaje.
Przebudowa ma za zadanie przede wszystkim podnieść komfort i szybkość poruszania się Komunikacji Miejskiej. Poprawie ulegnie też stan nawierzchni jezdni oraz bezpieczeństwo kierujących poprzez wprowadzenie osygnalizowanych nawrotek. Nie ulegnie jednak zmianie ilość pasów ruchu, tym samym trudno mówić o zmianie dogodności dla kierowców. Natomiast na pewno można mówić o znacznym wzroście dogodności dla pieszych w skutek poszerzenia chodników i rowerzystów za sprawą wprowadzenia wydzielonej ścieżki rowerowej [ścieżkę wprowadzono do projektu dzięki staraniom mieszkańców - przyp. red.].
Chodniki po stronie południowej zostaną poszerzone. Poszerzone zostaną też w miejscach dotąd newralgicznych, czyli na wysokości budynków 31 (poszerzenie do 2m) i 59 (poszerzenie do 1,6m). Od ronda do ul. Cystersów chodniki będą miały 4 metry a na pozostałych odcinkach min 3 m.
Po stronie północnej chodniki będą węższe bo 2 lub 2,5 m, ale tylko dzięki temu udało się zaprojektować ścieżkę rowerową wzdłuż całego przebudowywanego odcinka. Projektując ten układ drogowy przyjęliśmy minimalne, dopuszczalne dla występującego na ul. Mogilskiej natężenia ruchu, szerokości jezdni i torowiska.
Ścieżka rowerowa na całym odcinku została zaprojektowana jako ścieżka lokalizowana przy krawędzi jezdni. Punktowe odsunięcia ścieżki przy ul. Rymarskiej i Cystersów wynikają z konieczności zapewnienia bezpieczeństwa pieszym.
Wzdłuż Mogilskiej powstaną ekrany dźwiękochłonne?
Nie, nie bierzemy pod uwagę takiej możliwości.
W specyfikacji przetargowej i wniosku o dofinansowanie z UE jest mowa o usprawnieniu funkcjonowania komunikacji miejskiej, a projekt przewiduje więcej skrzyżowań i nawrotek.
Krakowski Szybki Tramwaj posiada system sterowania obszarowego, który zapewnia mu priorytet, co jednak nie znaczy, że nigdy nie ma "czerwonego światła". Realizacja inwestycji umożliwi redukcję liczby pociągów potrzebnych do obsługi większości linii korzystających z ciągu Rondo Mogilskie – Plac Centralny. Wynika to z istotnego wzrostu prędkości na skutek przebudowy torowiska oraz szczególnie – wdrożenia systemu sterowania zapewniającego tramwajom priorytet w sygnalizacji. Dzięki temu planujemy uzyskać oszczędności czasu pasażerów komunikacji zbiorowej oraz kierowców samochodów.
Szacujemy, że skrócenie czasu przejazdu komunikacją tramwajową na danym odcinku wyniesie około 7,65% w stosunku do obecnego czasu przejazdu.
Ponadto dzięki realizacji projektu zwiększy się liczba osób korzystających z transportu publicznego. Na podstawie prognoz ruchu w pierwszym roku po zakończeniu tej inwestycji, dodatkowa liczba pasażerów będzie wynosić około 350,56 tys. osób, a w ostatnim roku prognozy (2036 rok) osiągnie wartość około: 471,17 tys. osób.
CZYTAJ TEŻ:
Jak przebiegał będzie ten remont, jakimi etapami?
Będziemy chcieli rozpocząć w lutym od budowy podstacji trakcyjnej na pętli Wieczysta. Potem czekamy na uzyskanie pozwolenia na budowę, które będzie najpóźniej we wrześniu. Dopiero wtedy dysponując realnym terminem rozpoczęcia prac, wykonawca przedstawi harmonogram. Cały czas czekamy na rozwiązanie tematu dokończenia ul. Lema, a dokładnie czy uda się zgrać ze sobą prace, co byłoby najlepsze z punktu widzenia mieszkańców i kierowców.
Czy trwają już ustalenia w sprawie zmian w funkcjonowaniu komunikacji na czas remontu Mogilskiej?
Jeszcze nie. Zakładamy tylko, że wraz z zamknięciem torowiska wzmocniony zostanie ruch przez al. Pokoju. Decyzji jeszcze nie ma. Powtórzę za nasza stroną: Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu informuje, że jeszcze nie rozpoczął prac nad kształtem sieci połączeń podczas remontu. ZIKiT przedstawi zmiany mieszkańcom Krakowa w serwisie kmkrakow.pl z odpowiednim wyprzedzeniem, a wszelkie informacje o tym jak będziemy podróżować w trakcie trwania tej inwestycji należy uznać za spekulacje.
Dlaczego nie da się zrealizować koncepcji „Aleja Mogilska”?
Należy pamiętać, że ul. Mogilska jest drogą klasy zbiorczej, głównym kanałem łączącym dwie ważne części Krakowa - Stare Miasto z Nową Hutą. Zawężenie ulicy Mogilskiej do jednego pasa i stworzenie z niej alei przyniosłoby dalekosiężne, negatywne skutki dla całego miasta. Należy podkreślić, że ograniczenie przepustowości, przy braku nowej alternatywy dla kierowców, sprawiłoby ich ucieczkę na inne trasy. Zwiększyłoby to ruch samochodowy, a co za tym idzie również korki, na al. 29-listopada, al. Pokoju i ul. Opolskiej oraz oczywiście samej ul. Mogilskiej - pokazały to wyraźnie symulacje przeprowadzone przez nas. Komfort podróżowania po Krakowie, również dla komunikacji zbiorowej, uległby więc pogorszeniu.
ZIKiT zaprasza do rozmów
Kilkanaście dni temu odbyło się spotkanie konsultacyjne przedstawicieli Zarządu z mieszkańcami zainteresowanymi sprawą remontu ul. Mogilskiej, o którym pisał na swoim blogu jeden z naszych czytelników. – Szybko wyszło na jaw, że spotkanie ma charakter informacyjny, gdyż projekt już istnieje. Dyrektor Migdał nie bardzo potrafił, a może nie chciał powiedzieć, czy jakiekolwiek ewentualne uwagi do projektu mają szansę na uwzględnienie, jednak jego mowa niewerbalna mówiła jasno: zmian nie będzie – pisze Maciej Ochałek.
Stowarzyszenie Przestrzeń-Ludzie-Miasto w zeszłym roku przedstawiło pomysł, aby stworzyć "Aleję Mogilską", której głównym i chyba najbardziej kontrowersyjnym założeniem jest ograniczenie pasów ruchu dla kierowców do jednego w każdym kierunku. W zamian, proponują oni zwiększenie ilości miejsca dla pieszych i rowerzystów oraz utworzenie pasa zieleni, tak aby z Mogilskiej powstała reprezentatywna ulica, dostępna dla mieszkańców. ZIKiT jednak stanowczo odrzuca taką możliwość, twierdząc, że takie rozwiązanie spowoduje olbrzymie zakorkowanie tej części miasta.
O krótką rozmowę w tej sprawie poprosiliśmy przedstawiciela biura prasowego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, Michała Pyclika.
Michał Rodak: Proszę na początek przedstawić główne założenia całego projektu przebudowy, co się zmieni?
Michał Pyclik: Zaprezentowana koncepcja rozwiązuje szereg istotnych problemów, takich jak brak ścieżki rowerowej, wąskie chodniki, wprowadzamy osygnalizowane, a przez to bezpieczniejsze przejścia dla pieszych i nawrotki. Pamiętajmy też o tym, że dzięki zmianie konstrukcji torowiska znacznie ograniczony zostanie hałas i drgania generowane przez tramwaje.
Przebudowa ma za zadanie przede wszystkim podnieść komfort i szybkość poruszania się Komunikacji Miejskiej. Poprawie ulegnie też stan nawierzchni jezdni oraz bezpieczeństwo kierujących poprzez wprowadzenie osygnalizowanych nawrotek. Nie ulegnie jednak zmianie ilość pasów ruchu, tym samym trudno mówić o zmianie dogodności dla kierowców. Natomiast na pewno można mówić o znacznym wzroście dogodności dla pieszych w skutek poszerzenia chodników i rowerzystów za sprawą wprowadzenia wydzielonej ścieżki rowerowej [ścieżkę wprowadzono do projektu dzięki staraniom mieszkańców - przyp. red.].
Chodniki po stronie południowej zostaną poszerzone. Poszerzone zostaną też w miejscach dotąd newralgicznych, czyli na wysokości budynków 31 (poszerzenie do 2m) i 59 (poszerzenie do 1,6m). Od ronda do ul. Cystersów chodniki będą miały 4 metry a na pozostałych odcinkach min 3 m.
Po stronie północnej chodniki będą węższe bo 2 lub 2,5 m, ale tylko dzięki temu udało się zaprojektować ścieżkę rowerową wzdłuż całego przebudowywanego odcinka. Projektując ten układ drogowy przyjęliśmy minimalne, dopuszczalne dla występującego na ul. Mogilskiej natężenia ruchu, szerokości jezdni i torowiska.
Ścieżka rowerowa na całym odcinku została zaprojektowana jako ścieżka lokalizowana przy krawędzi jezdni. Punktowe odsunięcia ścieżki przy ul. Rymarskiej i Cystersów wynikają z konieczności zapewnienia bezpieczeństwa pieszym.
Wzdłuż Mogilskiej powstaną ekrany dźwiękochłonne?
Nie, nie bierzemy pod uwagę takiej możliwości.
W specyfikacji przetargowej i wniosku o dofinansowanie z UE jest mowa o usprawnieniu funkcjonowania komunikacji miejskiej, a projekt przewiduje więcej skrzyżowań i nawrotek.
Krakowski Szybki Tramwaj posiada system sterowania obszarowego, który zapewnia mu priorytet, co jednak nie znaczy, że nigdy nie ma "czerwonego światła". Realizacja inwestycji umożliwi redukcję liczby pociągów potrzebnych do obsługi większości linii korzystających z ciągu Rondo Mogilskie – Plac Centralny. Wynika to z istotnego wzrostu prędkości na skutek przebudowy torowiska oraz szczególnie – wdrożenia systemu sterowania zapewniającego tramwajom priorytet w sygnalizacji. Dzięki temu planujemy uzyskać oszczędności czasu pasażerów komunikacji zbiorowej oraz kierowców samochodów.
Szacujemy, że skrócenie czasu przejazdu komunikacją tramwajową na danym odcinku wyniesie około 7,65% w stosunku do obecnego czasu przejazdu.
Ponadto dzięki realizacji projektu zwiększy się liczba osób korzystających z transportu publicznego. Na podstawie prognoz ruchu w pierwszym roku po zakończeniu tej inwestycji, dodatkowa liczba pasażerów będzie wynosić około 350,56 tys. osób, a w ostatnim roku prognozy (2036 rok) osiągnie wartość około: 471,17 tys. osób.
CZYTAJ TEŻ:
 |
Nowa ulica Mogilska. Powinna być "Aleja Mogilska"? [SONDA] |
Jak przebiegał będzie ten remont, jakimi etapami?
Będziemy chcieli rozpocząć w lutym od budowy podstacji trakcyjnej na pętli Wieczysta. Potem czekamy na uzyskanie pozwolenia na budowę, które będzie najpóźniej we wrześniu. Dopiero wtedy dysponując realnym terminem rozpoczęcia prac, wykonawca przedstawi harmonogram. Cały czas czekamy na rozwiązanie tematu dokończenia ul. Lema, a dokładnie czy uda się zgrać ze sobą prace, co byłoby najlepsze z punktu widzenia mieszkańców i kierowców.
Czy trwają już ustalenia w sprawie zmian w funkcjonowaniu komunikacji na czas remontu Mogilskiej?
Jeszcze nie. Zakładamy tylko, że wraz z zamknięciem torowiska wzmocniony zostanie ruch przez al. Pokoju. Decyzji jeszcze nie ma. Powtórzę za nasza stroną: Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu informuje, że jeszcze nie rozpoczął prac nad kształtem sieci połączeń podczas remontu. ZIKiT przedstawi zmiany mieszkańcom Krakowa w serwisie kmkrakow.pl z odpowiednim wyprzedzeniem, a wszelkie informacje o tym jak będziemy podróżować w trakcie trwania tej inwestycji należy uznać za spekulacje.
Dlaczego nie da się zrealizować koncepcji „Aleja Mogilska”?
Należy pamiętać, że ul. Mogilska jest drogą klasy zbiorczej, głównym kanałem łączącym dwie ważne części Krakowa - Stare Miasto z Nową Hutą. Zawężenie ulicy Mogilskiej do jednego pasa i stworzenie z niej alei przyniosłoby dalekosiężne, negatywne skutki dla całego miasta. Należy podkreślić, że ograniczenie przepustowości, przy braku nowej alternatywy dla kierowców, sprawiłoby ich ucieczkę na inne trasy. Zwiększyłoby to ruch samochodowy, a co za tym idzie również korki, na al. 29-listopada, al. Pokoju i ul. Opolskiej oraz oczywiście samej ul. Mogilskiej - pokazały to wyraźnie symulacje przeprowadzone przez nas. Komfort podróżowania po Krakowie, również dla komunikacji zbiorowej, uległby więc pogorszeniu.
ZIKiT zaprasza do rozmów
Kilkanaście dni temu odbyło się spotkanie konsultacyjne przedstawicieli Zarządu z mieszkańcami zainteresowanymi sprawą remontu ul. Mogilskiej, o którym pisał na swoim blogu jeden z naszych czytelników. – Szybko wyszło na jaw, że spotkanie ma charakter informacyjny, gdyż projekt już istnieje. Dyrektor Migdał nie bardzo potrafił, a może nie chciał powiedzieć, czy jakiekolwiek ewentualne uwagi do projektu mają szansę na uwzględnienie, jednak jego mowa niewerbalna mówiła jasno: zmian nie będzie – pisze Maciej Ochałek.
– Ponieważ zeszłotygodniowe spotkanie z mieszkańcami pokazało, że mimo przeprowadzenia konsultacji społecznych w 2009 r. mieszkańcy nadal chcą zgłaszać uwagi do opracowanej koncepcji postanowiliśmy im to ułatwi – pisze w swoim komunikacie ZIKiT. Urzędnicy zapraszają wszystkich zainteresowanych, aby do końca miesiąca przysyłali na adres mogilska@zikit.krakow.pl swoje propozycje zmian w zaprezentowanej koncepcji, której szczegóły można znaleźć TUTAJ.
W lutym ma się odbyć kolejne spotkanie, na którym przedstawiciele Zarządu odniosą się do propozycji złożonych podczas zeszłotygodniowych konsultacji oraz tych, które zostaną przesłane mailowo.
