Kolejna tura podwyżek dla medyków. Wicedyrektor szpitala: Przyszłość jest niepewna i wątpliwa

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Podczas posiedzenia komisji zdrowia Rady Miasta Krakowa, dyrektor i wicedyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego omawiali problemy placówki i plany rozwoju. Szpital zamknął ubiegły rok z dodatnim bilansem.

Szczegóły przedstawiła Dorota Gołąb-Bełtowicz – zastępca dyrektora ds. finansowych, która wielokrotnie podkreśliła, że sytuacja finansowa szpitala na ten moment jest stabilna. Jednak, jak przyznała, wszystko może zmienić sie po 1 lipca, kiedy to wejdzie w życie kolejna tura podwyżek dla całego środowiska medycznego, zgodnie z ustawą o minimalnych wynagrodzeniach. – W związku z tym przyszłość jest niepewna i wątpliwa – dodała.

Problem krakowskich szpitali: podkupywanie pracowników

Z kolei dyrektor Jerzy Friediger przyznał, że obecnie mierzy się ze zjawiskiem podkupywania pracowników. Chodzi m.in. o radiologów, gdzie inne placówki oferują im wyższe stawki za dyżur, co momentami przekłada się na braki kadrowe wśród specjalistów. 

Rozwój Szpitala im. Żeromskiego. „To są nasze plany”

Friediger zwrócił uwagę, że kolejną bolączką szpitala są „trudności lokalowe”. Remedium na nią ma być wybudowanie SOR-u (szpitalny oddział ratunkowy). – Gdyby to się udało zrobić to przede wszystkim rozwiązałby się nasz problem lokalowy – mówił.

Innymi inwestycjami o które będzie zabiegał szpital miejski jest m.in. rozbudowa części ambulatoryjnej oddziału okulistycznego. Dyrektor lecznicy wskazał także na potrzebę uruchomienia oddziałów chemioterapii, rehabilitacji. Marzy mu się również otworzenie części POZ (podstawowa opieka zdrowotna). W dalekiej przyszłości w planach jest także utworzenie poradni chorób tropikalnych. – Na to wszystko musimy mieć miejsce. To jest podstawowy problem, jeżeli chodzi o rozwój naszego szpitala – podsumował.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Nowa Huta
News will be here