Mieszkańcy Huty zgłosili się do radnego Edwarda Porębskiego, aby przypomnieć o konieczności renowacji kopca Wandy i odsłonięcia panoramy. Miasto zapowiada, że prace będą prowadzone w pierwszym kwartale 2021 roku.
– Zwrócili się do mnie mieszkańcy z prośbą o interwencję w sprawie renowacji kopca Wandy i odsłonięcie jego panoramy poprzez pielęgnacje drzew i krzewów – napisał w interpelacji do prezydenta radny Porębski.
Oprócz tego nowohucianie chcieliby, żeby droga dojazdowa została wyremontowana i powstały miejsca parkingowe.
Prezydent zapewnia, że kopiec jest najwyższej klasy zabytkiem i robione jest wszystko, aby utrzymać obiekt w jak najlepszym stanie. Prace pielęgnacyjne są planowane na początek przyszłego roku. Urzędnicy chcą usunąć samosiejki krzewów i drzew ze stoku od ul. Ujastek Mogilski. Reszta drzew jest zdrowa, a wcześniejsze prace pielęgnacyjne nie kwalifikują ich do wycięcia.
Urząd poinformował również, że w wyniku działań miejskiego konserwatora zabytków, który pilnuje, aby panoramy były odpowiednio wyeksponowane, robotnicy przesadzili młode brzozy z zachodniej części działki. Wszystko po to, żeby za kilka lat nie zaburzyły widoku.
Jeśli natomiast chodzi o miejsce postojowe, to miasto twierdzi, że z powodu tego, że brakuje w tym rejonie wewnętrznych dróg dojazdowych, nie ma możliwości ich stworzenia. Są to bowiem drogi polne, które nie posiadają odpowiednich parametrów.
Co do rewitalizacji samego kopca, to w 2017 roku pojawił się taki projekt w ramach budżetu obywatelskiego, ale nie został wybrany. Koszt przedsięwzięcia został oszacowany na 1,5 mln złotych. Prezydent twierdzi, że w przyszłorocznym budżecie takiego zadania nie ma, ale nie jest wykluczone, że ze środków Zarządu Zieleni Miejskiej prace zostaną wykonane.