Koszt „przejażdżki”: 15 punktów i 2,5 tys. zł mandatu

Zdjęcie przykładowe

32-latek zapragnął poczuć adrenalinę i rozpędził się swoim motocyklem do 175 km/h, przekraczając dozwoloną prędkość o ponad 100 km/h. Interweniowała policja.

Do zdarzenia doszło 8 października na ul. Konopnickiej, gdzie policjanci drogówki pełnili służbę. Po zmierzeniu prędkości z jaką poruszał się motocyklista, urządzenie pokazało na wyświetlaczu 175 km/h.

Kierowca został zatrzymany i wylegitymowany.  – Jak się okazało, mężczyzna posiadał jednie prawo jazdy kategorii B. Nie posiadał natomiast uprawnień umożliwiających mu legalne poruszanie się motocyklem. W związku z zaistniałą sytuacją 32-latkowi zatrzymane zostało prawo jazdy, którym się posługiwał. Ponadto za przekroczenia prędkości funkcjonariusz nałożył na kierującego mandat karny w wysokości 2,5 tys. złotych – informuje małopolska policja. Oprócz mandatu, motocyklista otrzymał 15 punktów karnych.

Ze względu na brak uprawnień do kierowania motocyklem sporządzona została stosowna dokumentacja, która wraz z wnioskiem o ukaranie zostanie przekazana do sądu. –  W tej sytuacji 32-latek musi liczyć się z decyzją o zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od 6 do 36 miesięcy oraz grzywną nawet do 30 tysięcy złotych. Policjanci w dalszym ciągu będą zwracać baczną uwagę na brawurowe zachowanie kierowców poruszających się po krakowskich ulicach – podkreślają funkcjonariusze.