Mgła wciąż zakłóca pracę krakowskiego lotniska. Część lotów odwołano, a niektóre przekierowano do innych portów lotniczych. To jednak nie koniec problemów, bo prognozy na najbliższe godziny nie są optymistyczne.
– Po porannym przestoju, starty i lądowania zostały wznawiane przed południem. Jednak sytuacja w ciągu całego dnia jest dynamiczna i prawdopodobnie będzie skutkować dalszymi zaburzeniami operacji lotniczych w godzinach wieczornych – informuje Natalia Vince, rzeczniczka prasowa Kraków Airport.
Pasażerowie mogą na bieżąco sprawdzać statusy lotów na www.krakowairport.pl i za pomocą aplikacji mobilnej.