Radna miejska Iwona Chamielec (KO) zwraca uwagę na problem nadmiernej prędkości rowerzystów i użytkowników hulajnóg na terenie parku Młynówka Królewska. Wskazuje, że dochodzi tam do coraz częstszych potrąceń pieszych oraz zwierząt. I wie, jak rozwiązać ten problem.
Zdaniem radnej Koalicji Obywatelskiej konieczne jest podjęcie działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa. Wśród proponowanych rozwiązań znalazł się m.in. montaż progów zwalniających dla rowerów oraz zakaz jazdy na hulajnogach elektrycznych.
Część mieszkańców okolicy Młynówki Królewskiej od dłuższego czasu skarży się na ryzykowne zachowania rowerzystów i użytkowników hulajnóg elektrycznych. W opinii wiceprzewodniczącej rady miasta, sytuacja pogarsza się wraz z rosnącą popularnością rowerów elektrycznych, które osiągają duże prędkości i stanowią zagrożenie dla spacerowiczów.
– Stan obecny jest nie tylko niesatysfakcjonujący, lecz po prostu groźny. Coraz częściej dochodzi do potrąceń pieszych oraz zwierząt. Młynówka Królewska powinna być miejscem rekreacji, a nie trasą wyścigową – mówi radna, cytowana przez „Gazetę Krakowską”.
Polityczka podkreśla, że ścieżki rowerowe i chodniki często się przeplatają, a w wielu miejscach występują wspólne ciągi pieszo-rowerowe, co potęguje problem. W odpowiedzi na te problemy zaproponowała wprowadzenie szeregu zmian, m.in.: ustanowienie strefy zamieszkania, gdzie piesi mają pierwszeństwo, ograniczenie prędkości rowerzystów i hulajnóg do 20 km/h, zakaz wjazdu hulajnóg elektrycznych do parku.
Miasto mówi nie
Choć postulaty radnej spotkały się z zainteresowaniem mieszkańców, to miasto nie zamierza realizować jej propozycji. Wiceprezydent Krakowa Stanisław Kracik uważa, że montaż progów zwalniających nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. – Progi na części dla rowerów byłyby omijane przez rowerzystów, którzy zaczęliby jechać po pasie dla pieszych, co prowadziłoby do większej liczby niebezpiecznych sytuacji – tłumaczy.
Zdaniem Kracika również wprowadzenie dodatkowych ograniczeń w ruchu hulajnóg i rowerów elektrycznych jest problematyczne, ponieważ park Młynówka Królewska jest częścią miejskiej sieci tras rowerowych i powinien pozostać dostępny dla jednośladów.
Zamiast tego miasto zapowiada poprawę oznakowania oraz współpracę z policją i strażą miejską w celu lepszego egzekwowania obowiązujących przepisów. – Rowerzyści są zobowiązani do ustępowania pierwszeństwa pieszym. W okresie wiosennym zostanie odnowione oznakowanie poziome oraz wprowadzone dodatkowe oznakowanie (symbol pieszego i symbol roweru) tam, gdzie go brakuje – informuje zastępca Aleksandra Miszalskiego. Zwraca również uwagę, że przypadki łamania przepisów przez rowerzystów powinny być zgłaszane odpowiednim służbom.
Mimo że propozycje radnej Chamielec nie spotkały się z aprobatą władz miasta, temat bezpieczeństwa w parku wciąż pozostaje otwarty.
