O tym, że przygotowywane jest nowe rozwiązanie, świadczyły przygotowania po stronie Krakowa. Zarząd Transportu Publicznego przygotował projekt uchwały o honorowaniu w pojazdach komunikacji miejskiej 24-godzinnych biletów kolejowych.

– Chodzi o sytuację, w której mieszkaniec w obszarze metropolitalnym pozostawiając samochód na parkingach przy stacjach kolejowych, których jest coraz więcej na obszarze „obwarzanka” krakowskiego, jak i w granicach województwa czy na terenie miasta, uzyska również możliwość podróżowania na bilecie 24-godzinnym, podobnie jak ma to miejsce obecnie na naszych miejskich parkingach Czerwone Maki, Mały Płaszów, Kurdwanów i Bieżanów – tłumaczył dyrektor Zarządu Transportu Publicznego Łukasz Franek radnym z komisji infrastruktury.

– Założenie jest takie, że bilet dobowy, który jest zakupiony w systemie kolejowym, jest honorowany tak samo jak nasz bilet – mówił dyrektor Franek. Kupno takiego biletu ma się wiązać z wpływem 10 zł do kasy miasta.

Do tej pory istniała możliwość zakupu wspólnych biletów 70-minutowych i miesięcznych, które są odpowiednio droższe niż te dotyczące tylko jednego środka transportu.

Podczas środowej sesji radni miejscy jednogłośnie zaaprobowali honorowanie biletów dobowych.

Dwa rodzaje

Tego samego dnia województwo podało szczegóły planowanej oferty. Wiadomo już, że w pierwszej kolejności będzie ona dostępna dla osób pozostawiających swoje samochody na parkingu P&R przy stacji kolejowej w Skawinie.

Uprawniona do skorzystania z oferty będzie każda osoba, która pozostawi samochód na tym parkingu i kontynuuje podróż na podstawie biletu pobranego w parkometrze. Bilet w ramach oferty będzie ważny 24 godziny od momentu jego wydania.

Bilet będzie dostępny w dwóch wersjach – tylko na połączenia kolejowe oraz na połączenia kolejowe i komunikację miejską:

16 złotych będzie kosztował bilet dobowy na przejazdy pociągami od stacji Skawina do wszystkich stacji i przystanków z nazwą Kraków, z wyłączeniem Kraków Lotnisko.

O 10 złotych więcej, a więc 26 złotych zapłacimy za bilet, który oprócz wspomnianych wyżej połączeń będzie uprawiał do jazdy autobusami i tramwajami – nie tylko na terenie Krakowa, ale na wszystkich trasach obsługiwanych przez Komunikację Miejską w Krakowie. Ta dziesięciozłotowa różnica to właśnie wspominana przez dyrektora Franka kwota dla miasta, odpowiednik 10-złotowego biletu z miejskich parkingów P&R.

Kolejne kroki w planach

Jak informuje Magdalena Opyd z biura prasowego urzędu marszałkowskiego, docelowo oferta będzie także honorowana w pociągach uruchamianych przez Polregio i Koleje Śląskie. Termin uruchomienia zostanie uzgodniony z poszczególnymi samorządami. – W przyszłości planowane jest włączenie do systemu także parkingów w Podłężu, Staniątkach i Krzeszowicach – wyjaśnia przedstawicielka urzędu.