Policjanci pomogli małżeństwu, które zgubiło portfel na A4.
W niedzielę patrol z komisariatu autostradowego minął pieszą, która szła po pasie awaryjnym. Wcześniej funkcjonariusze dostrzegli ciemny przedmiot leżący na pasie ruchu.
Gdy policjanci podjechali do kobiety, okazało się, że to żona kierowcy, który będąc na stacji benzynowej zostawił portfel na dachu samochodu. Gdy wyjechał na autostradę, pęd powietrza zmiótł go na drogę. Mężczyzna nie zostawił żony samej sobie, też aktywnie uczestniczył w poszukiwaniach, tyle że autem.
Funkcjonariusze wzięli kobietę do radiowozu i pojechali na spotkanie z jej mężem, który znalazł portfel, ale pusty.
Mundurowym jednak udało się znaleźć zarówno gotówkę (ponad 500 złotych), jak i dokumenty i karty płatnicze.
– Policjanci KAP pouczyli te osoby, że w przypadku wystąpienia podobnej sytuacji należy powiadomić odpowiednie służby i że nie można podejmować takich czynności na własną rękę – opowiadają funkcjonariusze z KAP.