Krakowski sport ma długą i bogatą tradycję. Trudno wymienić dyscyplinę, której przedstawicieli w naszym mieście by brakowało. Ale jest pewna nowość – rozwój sportów amerykańskich. Jeszcze kilkanaście lat temu ich specyfika powodowała niechęć mieszkańców Europy. Obecnie prężnie rozwijają się także na naszym kontynencie. I także w Krakowie.
Do niedawna w Krakowie istniały dwa zespoły reprezentujące tę dyscyplinę sportu. Oba powstały w 2006 roku. Kraków Tigers i Kraków Knights borykali się jednak z problemami organizacyjnymi, niezadowalające były także wyniki osiągane przez obie drużyny. W poprzednim sezonie Tigers zajęli ostatnie miejsce w Toplidze, a Knights przegrali wszystkie mecze w I Polskiej Lidze Futbolu Amerykańskiego, będącej drugim szczeblem rozgrywek ogólnopolskich. Dlatego 1 sierpnia 2012 roku zawodnicy podjęli decyzję o scaleniu obu klubów w zespół Kraków Kings, który obok sekcji lacrosse oraz baseballu wszedł w skład Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Sportów Amerykańskich w Krakowie.
Futbol amerykański, czyli mierz wysoko
Dyrektor stowarzyszenia ds. kontaktu z mediami Tadeusz Janczykowski podkreśla, że żadna z dotychczas istniejących drużyn nie była na tyle mocna, by godnie reprezentować Kraków w tej dyscyplinie. – Mierz wysoko, a zajdziesz wysoko - zgodnie z tym powiedzeniem celujemy w mistrzostwo Polski. Przede wszystkim jednak chcemy pokazać całej futbolowej Polsce, że da się z dwóch zgoła odmiennych drużyn, stworzyć jedną mocną. Chcemy stworzyć silną organizację, która będzie opierać się na polskich zawodnikach. Stąd też spory nacisk kładziemy na zajęcia futbolu flagowego w krakowskich gimnazjach, jak i naszą sekcję juniorską. Do tego potrzebujemy wsparcia sponsorów i urzędników, a z tym niestety różnie bywa – mówi Janczykowski.
Futboliści korzystają z obiektów RKS Juvenia oraz centrum w Skotnikach. Liczą także na dostosowanie do ich potrzeb powstających w nowohuckiej Luboczy boisk Narodowego Centrum Rugby, które będą kosztować budżet miasta ponad 2,5 miliona złotych. W nadchodzącym sezonie „Królowie” zagrają na zapleczu Topligi. Ponadto Kings dysponują drużyną Futbolu Amerykańskiego „ósemek” oraz zespołem juniorskim. Ciągle nie powstała jednak pod ich szyldem drużyna żeńska, co w rozmowie z Magazynem tłumaczy Janczykowski. - Ostatnimi czasy w Polsce coraz popularniejszy staje się żeński futbol. Faktycznie, przeszło nam przez myśl stworzenie takiej sekcji, jednakże nie spotkało się to z szerokim odzewem. Dostaliśmy zaledwie parę zgłoszeń od chętnych pań, a to za mało by myśleć o utworzeniu samodzielnie finansującej się sekcji. Nie mówimy jednak „nie” takiemu pomysłowi. Czas pokaże, czy w Krakowie jest miejsce na zespół kobiet – oby! Tymczasem dla pań przygotowaliśmy sekcję cheerleadingu sportowego – Kraków Kings Girls. Zapisy trwają.
Pierwsi królowie
W Krakowie działa też sekcja baseballu. Drużyna Kraków Kings powstała w 2009 roku i jest jedynym baseballowym zespołem w Małopolsce. Występuje w Śląskiej Lidze Baseballu, pierwszej regionalnej lidze w Polsce. Zrzesza zespoły z województw: Opolskiego, Śląskiego i Małopolskiego. Celem jest stworzenie teamu na miarę ligi ogólnopolskiej. Członkowie drużyny zachęcają do zainteresowania się tą dyscypliną sportu. Zapraszają na treningi również osoby niedoświadczone oraz nieposiadające własnego sprzętu. Warto dodać, że nazwa Kraków Kings obowiązująca obecnie dla wszystkich sekcji zrzeszonych w Stowarzyszeniu na Rzecz Rozwoju Sportów Amerykańskich została użyta w pierwszej kolejności przez drużynę baseballową.
Dragoni z Kanady
Dyscypliną, o której na razie mówi się najmniej, jest lacrosse. Krakowski zespół powstał także w 2009 roku, pod nazwą Kraków Dragons. Od ubiegłego roku funkcjonuje pod szyldem Kraków Kings. Występuje w Polskiej Lidze Lacrosse i jest jedną z najlepszych drużyn w kraju. Gra polega na umieszczeniu za pomocą trójkątnej rakiety piłki w bramce przeciwnika. Mecze odbywają się na boiskach trawiastych, przypominających wymiarami obiekty do gry w hokeja na lodzie. Dyscyplina ta uważana jest za amerykańską, ma jednak pochodzenie indiańskie i jest jednym ze sportów narodowych Kanady. Zespół krakowski trenuje w różnych miejscach, najczęściej korzystając z boisk Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego przy placu na Groblach. Członkowie zespołu są żywo zainteresowani tym miejscem, zwłaszcza rekultywacją zniszczonej murawy oraz ustawieniem specjalnych siatek ochronnych. O Groblach pisaliśmy w poprzednim numerze. To haniebne, że kolebka krakowskiego sportu młodzieżowego, znajdująca się w ścisłym centrum królewskiego miasta, może zostać zapomniana. Kraków Kings Lacrosse to jedna z organizacji, które chętnie widziałyby swą siedzibę w tym miejscu. Miasto jeszcze w tym roku powinno przystąpić do modernizacji obiektu, poprzedzonej konsultacjami społecznymi z jego potencjalnymi użytkownikami, co nie miało miejsca przy poprzedniej przebudowie i jest widoczne do dnia dzisiejszego przez kompletny brak zainteresowania młodzieży niszczejącym obiektem.
Jeden cel
O popularyzację mało znanych sportów w Krakowie dba Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Sportów Amerykańskich. Na razie przede wszystkim boryka się z kwestią zebrania funduszy na dalszą działalność wszystkich sekcji. – Na tę chwilę utrzymujemy się wyłącznie z własnych pieniędzy, pochodzących ze składek zawodniczych. Bardzo liczymy na pomoc ze strony miasta, Konsulatu USA i sponsorów. Istnieje duże pole do inwestycji, które przyniosą korzyści dla obu stron. Złożyliśmy też wniosek o dofinansowanie naszej działalności i mamy nadzieję, że dopniemy swego. Do tej pory spotykaliśmy się raczej z przychylnością radnych, więc jesteśmy pełni dobrych myśli – mówi Tadeusz Janczykowski. Stowarzyszenie organizuje m.in. „USA Sport Day” w hali AGH przy ul. Piastowskiej. Impreza odbyła się 26 stycznia tego roku. Honorowym gościem była Konsul Generalna Stanów Zjednoczonych w Krakowie Ellen Germain. Ogromny wkład w organizację tego przedsięwzięcia mieli przedstawiciele Erasmus Student Network Uniwersytetu Jagiellońskiego, Akademii Górniczo-Hutniczej oraz Uniwersytetu Ekonomicznego. Program imprezy obejmował szereg konkursów oraz możliwość sprawdzenia się w roli zawodnika lacrosse, baseballu oraz futbolu amerykańskiego. Wygląda na to, że reprezentujące nasze miasto drużyny będą stale się rozwijać. Zachęcamy, by samemu spróbować swoich sił.
LACROSSE – zespołowa gra sportowa pochodzenia indiańskiego, której zasady ostatecznie ustalono w pierwszej połowie XIX w. w Kanadzie (gdzie uznano ją za sport narodowy); rozgrywana na trawiastym boisku, polega na umieszczeniu za pomocą specjalnej, trójkątnej rakiety piłki w bramce przeciwnika; 1904 i 1908 konkurencja olimpijska; uznawana za pierwowzór hokeja na lodzie.
BASEBALL – sportowa gra zespołowa szczególnie popularna w Ameryce Północnej, Południowej i we wschodniej Azji. W baseball grają dwie drużyny, z których każda na przemian spełnia rolę strony atakującej (team at bat), której zadaniem jest zdobycie punktów, i przeszkadzającej w tym drużyny broniącej się (fielding team).
FUTBOL AMERYKAŃSKI – sport drużynowy, w którym uczestniczą dwa jedenastoosobowe zespoły. Najpopularniejszy sport w Stanach Zjednoczonych. Główną zasadą jest rzucanie piłki ręką. Punkty zdobywa się na wiele sposobów, na przykład przez przeniesienie piłki przez linię punktową (goal line), rzucenie piłki do zawodnika stojącego za tą linią – czyli w polu punktowym (end zone) – lub przez kop na bramkę przeciwnika (field goal). Wygrywa drużyna z większą liczbą punktów w momencie, gdy upływa czas meczu i kończy się ostatnia akcja.
fot. K.Sokulska/krakowkings.com
Sprostowanie
„Stowarzyszenie Klubu Baseballowego Kraków Kings z siedzibą w Krakowie nie
pozostaje zrzeszone ze Stowarzyszeniem Na Rzecz Rozwoju Sportów
Amerykańskich w Krakowie, jak również Klub Baseballowy Kraków Kings nie
łączą zobowiązania ze Stowarzyszeniem Na Rzecz Sportów Amerykańskich jak
błędnie podano w artykule "Sport po amerykańsku" w 4 numerze Magazynu
Krakowskiego. Baseballowy klub Kraków Kings stanowi niezależny klub".
Za pomyłkę przepraszamy.