Straż miejska interweniowała w nietypowej sprawie.
W poniedziałek po południu krakowscy strażnicy miejscy dostali zgłoszenie o trzymanych w torbach gołębiach.
– Gdy dojechaliśmy na miejsce, szybko zorientowaliśmy się o kogo chodzi. Kobieta siedziała na ławce, a obok niej leżały trzy duże, zamknięte klamerkami, plastikowe torby, wewnątrz których znajdowały się gołębie – informują strażnicy.
Gdy mundurowi zapytali kobietę, dlaczego trzyma ptaki w siatkach, odparła, że zabrała je z Dworca Głównego, by się nimi opiekować. Na co dzień gołębie żyją razem z nią w mieszkaniu, ale akurat dzisiaj postanowiła zabrać je na spacer.
Zdaniem strażników ptaki wyglądały na zaniedbane, a kobieta nie chciała ich przekazać pracownikom KTOZ-u. Sprawą zajęła się policja.