Do udziału w realizacji przedstawienia zostali zaproszeni mieszkańcy Krakowa: osiedli Centrum A w Nowej Hucie, Woli Duchackiej oraz Bieżanowa.

– Na początku to ja byłam przerażona, jak tutaj dostałam mieszkanie. Przecież ja tutaj przyjeżdżałam z ojcem rowerem na wycieczki – nad stawy, na łąki… – mówi jedna z bohaterek spektaklu.

No bo jak to? Kraków bez kamienic, brukowanych ulic i widoku na Wawel? Bez smoka, Lajkonika i kawy na Rynku?

Właśnie tak! Przecież Kraków nie kończy się na placu Bohaterów Getta czy Kleparzu. To też targowisko na Piaskach, podtopiony Bieżanów, wlepki na Azorach, panie z warzywniaka, dzieciaki z podwórka, burkliwi sąsiedzi spod czwórki.

W tym spektaklu świat krakowskich osiedli mieni się wszystkimi kolorami: jest śmieszny, wzruszający, a czasem też trochę straszny. Jak w życiu...

– Koncepcja spektaklu zakładała stworzenie przedstawienia o mieszkańcach Krakowa i ich Krakowie. Miała to być opowieść o mieście, którego nie ma w przewodnikach, nie widnieje na pocztówkach. O mieście utkanym ze wspomnień, marzeń, plotek i powtarzanych od dekad miejskich legend – mówi reżyserka spektaklu i dyrektorka artystyczna Teatru Figur Dagmara Żabska.

Do udziału w realizacji przedstawienia zostali zaproszeni mieszkańcy Krakowa: osiedli Centrum A w Nowej Hucie, Woli Duchackiej oraz Bieżanowa. Mieszkańcy byli zaangażowani w proces tworzenia spektaklu na różnych polach: przede wszystkim spektakl powstał na podstawie ich historii i opowieści.

Chętni mieszkańcy przygotowali również swoje własne etiudy cieniowe, które zostały włączone do finałowych pokazów w poszczególnych dzielnicach Krakowa. Będą one prezentowane w oknach partnerskich ośrodków kultury, a publiczność będzie je oglądać z zewnątrz budynków.

Wstęp na wszystkie pokazy jest bezpłatny.