Tramwaj ma już dziesięć lat, a do Krakowa trafił po raz pierwszy w 2013 roku. Kiedy 24 czerwca 2013 został zaprezentowany na terenie zajezdni Podgórze, MPK zapowiadało, że będzie testowany przez trzy miesiące. Choć po Krakowie jeździły już wówczas najnowsze Bombardiery, Nevelo prezentował się jako nowoczesny i posiadający różne nietypowe rozwiązania, m.in. innowacyjny układ zawieszenia.

Nevelo został w Krakowie nie trzy miesiące, a ponad 2,5 roku. W styczniu 2016 roku wrócił do Nowego Sącza, gdzie czekały go nie tylko niezbędne poprawki, ale i całkowita zmiana kolorystyki. Jak podaje autor strony psmkms.krakow.pl, Nevelo był w Krakowie jeszcze od listopada 2016 do października 2017 i od lipca 2018 do czerwca 2021. W styczniu 2020 roku uczestniczył w testach jazdy autonomicznej pomiędzy Muzeum Narodowym a Cichym Kącikiem.

Teraz tramwaj znów powrócił i czeka na pierwszy kurs po przerwie. – Wagon był na dużym okresowym przeglądzie, wymienione zostały części, które tego wymagały. Teraz wraca do ruchu – mówi nam Maciej Górowski z Newagu.

Którędy pojedzie?

Jak informuje nas rzecznik prasowy MPK Marek Gancarczyk, tramwaj z Newagu wyjedzie na trasę być może już w weekend, ewentualnie w najbliższy poniedziałek. Na razie nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, na której linii zobaczą go pasażerowie. – Na pewno nie będzie to linia 3, na której pojawiał się wcześniej, ponieważ teraz kursują tam tylko tramwaje dwukierunkowe – stwierdza przedstawiciel MPK.

Pojazd jest przez MPK wynajmowany, w ramach umowy z Newagiem. – Zyskujemy kolejny niskopodłogowy i klimatyzowany tramwaj, który może przewozić pasażerów – podkreśla Marek Gancarczyk.