Wawel zagra z WOŚP. Po raz pierwszy w historii zwiedzający będą mogli wspiąć się na poddasze zamku, by doświadczyć historii ukrytej pod dachem jagiellońskiej rezydencji.
Zamek Królewski na Wawelu dołączył do licytacji na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, przedstawiając propozycję zwiedzania wawelskich strychów.
– To stąd rozciąga się jeden z najpiękniejszych widoków na Kraków. Wstęp mają tu jednak tylko nieliczni pracownicy zamku. Dziś to Ty możesz być pierwszym zwiedzającym, który wejdzie na królewski strych i pozna niedostępne na co dzień zakamarki podczas niepowtarzalnego zwiedzania – informuje Zamek Królewski na Wawelu.
Zwycięzcy aukcji poznają historię powstawania wawelskiej rezydencji, doświadczą ukrytej pod dachem historii i wejdą tam, gdzie jeszcze nigdy nie sięgał wzrok żadnego zwiedzającego. Towarzyszyć im będzie prof. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.
Licytacja potrwa do 29 stycznia.
Wawelski zabytek techniki
Strych jagiellońskiej rezydencji liczy ponad 2 tys. mkw. i rozciąga się niemal nad całym zamkiem, od skrzydła zachodniego aż po południowe. Jego historia sięga początku XX wieku. Po odzyskaniu rezydencji z rąk wojsk austriackich w 1905 roku zdecydowano o wykonaniu nowego dachu nad zamkiem. Zostały przygotowane trzy wersje projektu.
– Ostatecznie wybrano stworzenie więźby dachowej wykonanej ze stali. Mamy do czynienia z jednym z najbardziej fascynujących przykładów zabytków techniki. Ta konstrukcja, jej rozpiętość i sposób montażu, może przypominać wielkie hale dworcowe z początku XX wieku np. we Wrocławiu czy Dreźnie – tłumaczył podczas zamkniętego pokazu dla mediów dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.