Wojewódzki inspektor sanitarny ostrzega, że jeśli zarządcy galerii handlowych lub stoków narciarskich nie będą przestrzegać przepisów, to on może czasowo zawieszać ich działalność.
– Prawdopodobnie będzie tak, że tym, którzy nie będą przestrzegali przepisów, i nie mówię tylko o klientach, będziemy rekomendowali albo wydawali wprost decyzje, które nie pozwolą na prowadzenie działalności handlowej czy rekreacyjnej – mówił w czwartek Jarosław Foremny, małopolski inspektor sanitarny.
Zaznaczył, że zarządcy galerii handlowych oraz stoków narciarskich muszą być partnerami inspekcji sanitarnych i pomagać służbom państwowym w respektowaniu przepisów epidemiologicznych.
Jarosław Foremny dodaje, że ze względu na łamanie prawa sanitarnego może wydać czasowe decyzje zawieszające działanie niektórych placówek, jak ma to miejsce w przypadku prowadzenia restauracji. – Jeszcze tego typu działań nie podejmowaliśmy. Nie będziemy lekceważyli łamania prawa – podkreśla.
Do kontroli galerii handlowych wojewódzki inspektor skierował sto osób, które mają wizytować obiekty do czasu Świąt Bożego Narodzenia. – Dzięki zmianie w systemie raportowania i uzbrojeniu w nowoczesne narzędzia, można przekierować pracowników do innych zadań – zaznacza.
Od początku epidemii powiatowe inspekcje sanitarne w Małopolsce nałożyły kary administracyjne na sumę ponad 3,7 mln złotych. Jedna trzecia z tej kwoty została już zapłacona.