Z samolotu prosto za kratki. Seria zatrzymań na krakowskim lotnisku

fot. Materiały prasowe

10 kwietnia w Kraków Airport okazał się pechowy dla czterech mężczyzn – trzech Polaków i obywatela Kirgistanu – którzy zamiast do domów, trafili w ręce służb.

Z Ankary przyleciał 37-letni obywatel Kirgistanu. Mężczyzna nie otrzymał zgody na przekroczenie granicy, a po przesłuchaniu został zatrzymany, by mógł się stawić w Prokuraturze Rejonowej w Suwałkach.

Zatrzymania w Kraków Airport

Kolejny podróżny nie opuścił samodzielnie lotniska po lądowaniu samolotu z Manchesteru. 52-letni Polak był poszukiwany przez częstochowskich policjantów w związku z uporczywym uchylaniem się od płacenia alimentów. Następny zatrzymany przyleciał z Dublina. 45-latka poszukiwała lubelska policja, która zamierzała go doprowadzić do aresztu za kradzież z włamaniem. Poszukiwany był również listami gończymi przez lubelską prokuraturę w związku z podejrzeniem o kradzież z włamaniem i oszustwa. Z Dubaju przyleciał 40-latek, poszukiwany przez funkcjonariuszy policji z Rzeszowa. Nakaz doprowadzenia wobec niego wydany został przez Sąd Rejonowy w Kielcach. Chodziło o czynny udział z zbiegowisku, mający na celu naruszenie porządku publicznego i bezpieczeństwa obywateli.

Dwaj ostatni zatrzymani trafili już do Aresztu Śledczego w Krakowie, gdzie odbędą wyroki 18 i ośmiu miesięcy pozbawienia wolności.